Data turnieju nie jest przypadkowa. Dzień wcześniej w Toruniu odbędzie się runda cyklu Grand Prix, więc zawodnicy ze światowej czołówki będą w regionie. Organizatorom zawodów w Bydgoszczy zależy na mocnej obsadzie, więc termin jest idealny - łatwiej będzie namówić do startu najlepszych żużlowców.
A wśród tych, którzy mieliby pojawić się na Sportowej 2, są m.in. mistrz świata Jason Doyle, Tai Woffinden czy Maciej Janowski. Zaproszenia mają trafić także do byłych zawodników, którzy przed laty walczyli o największe trofea z Tomaszem Gollobem: Tony Rickardssona, Hansa Nielsen czy doskonale znanych w Bydgoszczy Sama Ermolenko czy Andy Smitha. Gdyby udało się iść ściągnąć, byłaby to prawdziwa gratka dla fanów żużla.
Co najważniejsze, na stadionie - choć na chwilę - ma pojawić się bohater wieczoru, wychowanek Polonii Tomasz Gollob.
Turniej i zebrane dzięki temu pieniądze mają pomóc żużlowcowi w żmudnej rehabilitacji po wypadku. Ta trwać będzie przez lata, bo uraz Golloba jest bardzo poważny. Uszkodzony rdzeń kręgowy skutkuje niedowładem kończyn dolnych. Tomasz zmaga się również z ogromnymi bólami spastycznymi, które uniemożliwiają mu normalne funkcjonowanie. By się z nimi uporać, żużlowiec wybrał się nawet do Chin. W klinice w Nanning, poddawał się zabiegom związanym z medycyną tradycyjną (akupunktura, masaż chiński leczniczy, zabiegi moksy). To wszystko jednak ulgi Gollobowi nie przyniosło. Skrócił więc pobyt i niedawno wrócił do kraju.
Tomasz Gollob - najlepszy polski żużlowiec w historii! [arch...
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU
Sportowe Podsumowanie Weekendu - odcinek 47.