https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Atur Andrus - Wiem, co mówię - "Generalnie banalnie"

Dzisiaj może coś z kolekcji nazw zauważonych w wakacyjnych podróżach. W Mrągowie znalazłem ciekawe napisy na szyldach sklepów z odzieżą używaną.

Jeden z nich nazywa się "Odzież z przeszłością", drugi - "Tani Armani". Nie pamiętam dokładnie gdzie, ale zauważyłem też ciekawą nazwę hotelu. Hotel "Alibi". Jeżeli wyjdzie się z założenia, że w biznesie nie ma nic przypadkowego, można pomyśleć, że jest to równocześnie informacja o zakresie usług. Przyjeżdża się na przykład na kilka dni miłego wypoczynku w towarzystwie niedawno poznanej pani, a przy wyjeździe, regulując maxi rachunek za korzystanie z minibaru, w recepcji odbiera się zaświadczenie następującej treści: "Uprzejmie informujemy, że Pani mąż - Kazimierz, przebywał w naszym hotelu w dniach 3 - 9.07.2008 wyłącznie w towarzystwie starszych od siebie, nieatrakcyjnych fizycznie mężczyzn, do których zwracał się per: "panie prezesie", "panie inżynierze", "Stefan, jak oceniasz ostatnie targi we Frankfurcie?". Uczestniczył we wszystkich seminariach dotyczących logistyki wyrobów nabiałowych. Przestrzegał ciszy nocnej, gasił światło w pokoju o godzinie 22.00, na śniadaniach był zawsze o godzinie 7.30. Dyrekcja hotelu serdecznie gratuluje Pani tak porządnego męża. Mariusz Prawdzic, Marketing Menager Hotelu "Rzetelność" w Zaufaniu Dużym".

No niestety, pod takim zaświadczeniem nie można użyć prawdziwej nazwy hotelu, bo wszystko mogłoby się wydać. Przypadek hotelu "Alibi" podsunął mi pomysł na spopularyzowanie tej zasady - każda firma powinna w swojej nazwie informować o (niekoniecznie oficjalnie) świadczonych usługach. Przychodnia Zdrowia "Zwolnienie a Nawet Renta". Biuro Doradztwa Biznesowego i Kontaktów z Samorządami Terytorialnymi "Wygrany Przetarg". Imprezy Firmowe, Catering "Tarantula".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska