Dzięki ludziom dobrej woli, posiadającym kontakty w klubach piłkarskich, udało się już w pierwszym roku działalności wystawić na licytację trzy koszulki z prezentacji zawodników Legii Warszawa, trykoty Motoru Lublin, czy duży zestaw gadżetów od Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
Zróżnicowanie celów wsparcia jest znaczne. Od pomocy osobom zmagającym się z chorobami, poprzez zakup obiadów dla potrzebujących seniorów, schronisk dla zwierząt, stypendium dla ucznia w Ugandzie, transport USG do Tanzanii po wsparcie Polaków na kresach.
Największy sukces to osiągnięcie kwoty 10 tys. złotych za koszulkę reprezentacji Polski Kuby Błaszczykowskiego z autografami kadry na wsparcie fundacji "Anioły miłosierdzia" podczas konwencji lekarskiej Polonii w Olsztynie.
W tym roku miłym wydarzeniem było nawiązanie kontaktu z Panią Alex Królewską, żoną prezesa Wisły Kraków, która dwukrotnie przekazała na licytacje koszulki krakowskiego klubu, a sporym zainteresowaniem na aukcji cieszył się również namalowany przez nią portret męża, Jarosława Królewskiego, który - co ciekawe - zlicytowano za kwotę ponad 2 tysiące złotych. Dzięki zebranym środkom udało się zakupić lodówkę i niezbędny sprzęt potrzebującej kobiecie z Dolnego Śląska.
Ważnym wsparciem jest dla nas również współpraca z największym polskim kolekcjonerem koszulek meczowych Bayernu Monachium, Grzegorzem Kuśmirkiem. Środki z licytacji fantów bawarskiego giganta wspierają zawsze cele związane z pomocą dla zwierząt.
Ważnym elementem działalności inicjatywy "Serce z drugiej ręki" jest również stała obecność na wydarzeniu KitsUp, które w maju organizowane będzie po raz trzeci, a skupia wokół siebie pasjonatów koszulek piłkarskich. Właśnie na tym wydarzeniu wystawiona została na licytację koszulka Piotra Zielińskiego z SSC Napoli, trykot reprezentacji Polski. W tym roku „pod młotek” trafi uniform Krzysztofa Piątka z Fiorentiny wraz z autografem.

Więcej informacji o inicjatywie "Serce z drugiej ręki", licytacjach charytatywnych rzeczy używanych ze sportowego świata, można znaleźć na X (dawniej Twitter) oraz Facebooku.
Źródło: Paweł Harom / Serce z drugiej ręki
