Według Wojciecha Fibaka, Iga Świątek wchodzi w nowy sezon w nowej roli, bo "do tej pory atakowała, a teraz musi bronić". W Australii ma do stracenia sporo punktów za ubiegłoroczny półfinał. To, że łatwo nie będzie pokazał chociażby niedawny turniej United Cup, w którym polska liderka światowego rankingu po trzech pewnych zwycięstwach poległa w meczu z Jessicą Pegulą.
- Na mecz z Pegulą zmienił się kort. To miało wpływ na wynik. Jednak wierzę, że Iga w Melbourne sobie poradzi. Trudny będzie pierwszy mecz z Jule Niemeier, z którą miała duże problemy w US Open. Potem Niemka zniknęła i tak naprawdę nie wiadomo, co może zaprezentować w Australian Open - powiedział Fibak.
Na co stać Magdę Linette?
Drugą Polką w turnieju głównym będzie Magda Linette. To ona zebrała najwięcej pochwał za występ w United Cup. W pierwszej rundzie los przydzielił jej Egipcjankę Mayar Sherif. Potem - jeśli wygra - prawdopodobnie trafi na Estonkę Anett Kontaveit.
- Magda jest, tak jak ja, poznanianką. Znakomicie reprezentuje miasto i Polskę. Każdy jej sukces bardzo mnie cieszy. Ma ogromny talent do wszystkich uderzeń w tenisie. W wielu turniejach, bardzo ważnych, zaskakiwała nas zwycięstwami nad renomowanymi rywalkami. Dlatego obawiam się tego losowania. Na początek zagra z nieco anonimową rywalką. Oby nie przegrała. Z lepszymi pokazuje więcej swoich umiejętności, często gra po prostu lepiej - uważa Fibak.
Hurkacz w końcu się przełamie?
W męskim turnieju polskim rodzynkiem będzie Hubert Hurkacz. W United Cup spisywał się przeciętnie, co pokazało, że w Australii nie gra mu się dobrze. Do tej pory w Melbourne dotarł najdalej do drugiej rundy (2020 i 2022). Zacznie w poniedziałek od spotkania z Hiszpanem Pedro Martinezem, ale potem poprzeczka idzie w górę - drugim rywalem może być Włoch Lorenzo Sonego, a kolejnym ewentualnie Kanadyjczyk Denis Shapovalov.
- Nie wiem, dlaczego Hubertowi nie gra się dobrze w Australii, trudno to wytłumaczyć. Mam nadzieję że w końcu się przełamie. Tym bardziej, że losowanie miał całkiem dobre - zaznaczył.(PAP)
Świątek i Hurkacz swoje pierwsze mecze rozegrają w poniedziałek, natomiast Linette zagra we wtorek.
