Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autobusy mogą bezpłatnie parkować na dworcu w Chełmnie

mona
Autobusy z Lisewa mogą zatrzymywać się w zatoczce na dworcu. Bezpłatnie
Autobusy z Lisewa mogą zatrzymywać się w zatoczce na dworcu. Bezpłatnie mona/mox
- Włodarz chce zlikwidować miejsce przystankowe na Placu Wolności - skarżą się korzystający z usług prywatnego przewoźnika "Grawit". Wskazałem inne - mówi Mariusz Kędzierski.

Przewoźnik ten dowozi do mieszkańców Lisewa, którzy pracują i chodzą do szkoły w Chełmnie.- Zabiera po drodze też pasażerów z okolicznych miejscowości - dodaje Czytelniczka. - Burmistrz obiecał nam to miejsce przystankowe, z którego korzystał już wcześniej "Grawit". Jednak z powodu petycji mieszkańców, którzy nie chcieli tam przystanków, likwiduje je i teraz autobus nie będzie miał nawet gdzie przystanąć, aby nas wypuścić. Uważam, że w Chełmnie dla wszystkich przewoźników powinno znaleźć się miejsce.

I znalazłoby się, nawet pod dworcową wiatą, gdyby przewoźnik z Lisewa chciał płacić. - Byłem u kierownika "Veolii" w Chełmnie - mówi Witold Makowski, właściciel firmy przewozowej "Grawit". - Policzyła sobie 8 złotych za każdy wjazd, co w sumie za miesiąc dało jej sumę ponad 1,1 tysiąca złotych. To dla mnie warunki nie do przyjęcia, za wysoka stawka.

Przeczytaj także: Uporządkujcie teren po PKS

Przewoźnik, który dowozi pasażerów na Plac Wolności i stamtąd ich też zabiera, nadal chciałby odbywać kursy do Chełmna. - Ta linia funkcjonuje od dziesięciu lat, ludzie się przyzwyczaili - dodaje Witold Makowski. - Byłem w Urzędzie Miasta, rozmawiałem z komendantem Straży Miejskiej, który poinformował mnie, że będę mógł stawać w zatoczce przy dworcu. Jednak pani kierownik "Veolii" wskazała, że to tylko przystanek wyładowczy. Napiszę do burmistrza, by oficjalnie wskazał mi jakieś miejsce, bo widać, że konkurencja mnie tam nie chce. Obawiam się, że zrobi się tam zamieszanie, a nie chcę być tam przeganiany.

beta.pomorska.pl w zupełnie nowej odsłonie. Czekamy na opinie

Burmistrz zapewnia, że może on parkować w zatoczce- PMiał przystanki po obu stronach Placu Wolności- mówi Mariusz Kędzierski. - Mieszkańcy od dawna zgłaszali swoje niezadowoleni z tego, ponieważ podróżni oczekując od wczesnych godzin porannych na autobusy, hałasowali, głośno rozmawiali, utrudniali ludziom odpoczynek. Umówiłem się z nimi, że gdy przeniesiemy dworzec, przystanki zostaną zlikwidowane. Dotrzymuję słowa, zyskają spokój pod oknami. Przewoźnika z Lisewa nie zostawiam jednak na lodzie. Może korzystać z zatoczki na dworcu, po prawej stronie od wiaty - zarówno po to, by ludzi wysadzić, jak i zabrać. To teren, który należy do miasta, nie decyduje o nim kierownik "Veolii", tylko ja. I pozwalam mu zatrzymywać się we wnęce bezpłatnie. Już może umawiać się ze swoimi pasażerami.

Burmistrz podkreśla, że parkować będą mogli tam też inni zainteresowani przewoźnicy. - Na razie zgłosił się tylko "Grawit", ale kiedy pojawi się ktoś inny też wskażę mu tę zatoczkę - dodaje Mariusz Kędzierski. - Dlatego wolałbym, by go nie oznaczać. Chyba że ogólnym znakiem, bo to nie będzie miejsce tylko dla jednego przewoźnika.

Wiadomości z Chełmna

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska