https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Autostradą A1 pojedziemy dalej już w święta [zdjęcia]

(goz)
Na węźle drogowym Ciechocinek już ustawiono odpowiednie oznakowanie.
Na węźle drogowym Ciechocinek już ustawiono odpowiednie oznakowanie. Jadwiga Aleksandrowicz
Skończyły się główne roboty na odcinku autostrady między Czerniewicami koło Torunia a węzłem Pikutkowo koło Włocławka. Teraz trwa odbiór techniczny, który zakończy się w piątek.

Na to wszystko wskazuje - w tym miesiącu udostępniony będzie kierowcom tylko 45-kilometrowy odcinek autostrady z Czerniewic do Pikutkowa. Budowa A1 na odcinku od węzła Pikutkowo do Kowala jeszcze potrwa.

Między Czerniewicami a Pikutkowem większość robót została już wykonana. W ubiegłym tygodniu ustawiane były jeszcze znaki drogowe, montowane ekrany akustyczne i bariery ochronne. - Obecnie wszystkie wykonane roboty na trasie głównej są systematycznie odbierane - mówi Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
W odbiorach biorą udział m.in. strażacy, policjanci, pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska i Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Na 45 kilometrowej trasie kontroli podlega aż 41 obiektów inżynierskich ( 5 z nich ma już pozwolenie na użytkowanie ), ponad 200 kilometrów barier, 100 kilometrów ogrodzeń i siatek ochronnych, 56 zbiorników retencyjnych, a także 20 kilometrów ekranów akustycznych i 25 tysięcy osłon przeciwolśnie-niowych.
Zakończenie tych czynności planowane jest do piątku. - Pozytywne protokoły z odbiorów pozwolą na uzyskanie warunkowego pozwolenia na użytkowanie autostrady od Czerniewic do Pikutkowa - mówi Tomasz Okoński.

Przeczytaj także: Uważaj, na autostradzie A1 mierzą średnią prędkość!
Kiedy więc pojedziemy nową drogą? Tomasz Okoński uchyla się od odpowiedzi na to pytanie. - Poczekajmy na zakończenie odbioru - mówi. Ale nieoficjalnie wiadomo, że bydgoskiemu oddziałowi GDDKiA bardzo zależy na tym, by ten odcinek autostrady był przed świętami przejezdny.

W związku z planami udostępnienia dla ruchu autostrady od Czerniewic do Pikutkowa, przewidziane są zmiany w organizacji ruchu na drodze krajowej numer 1 biegnącej równolegle do nowowybudowanej trasy. Po udostępnieniu kierowcom autostrady obecna droga nr 1 stanie drogą krajową nr 91. Zmieni się też dotychczasowy układ w okolicach węzłów drogowych i na drogach dojazdowych do autostrady. I tak węzeł Czerniewice docelowo komunikował będzie autostradę A1 z drogą ekspresową S10. W związku z tym wyeliminowane zostanie połączenie z drogą krajową nr 91, czyli obecną "jedynką". Droga krajowa nr 91 skomunikowana zostanie z autostradą A1 poprzez węzeł drogowy Ciechocinek, z wykorzystaniem krótkiego odcinka drogi wojewódzkiej nr 266 Ciechocinek - Aleksandrów Kujawski.

Na 19-kilometrowym odcinku A-1 z Pikutkowa do Kowala zaawansowanie robót sięga od 50 do 86 procent. Ten fragment autostrady może jednak nie być przejezdny wcześniej niż wiosną.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tigra

a ja tam się cieszę zawsze jakaś atrakcja na trasie do szczecina a nie ciągle oklepane drogi - trzeba korzystać zanim zamkną :)

f
fuj

A wczesniej pisali, ze polacza Torun z Kowalami juz w styczniu 2014 r. 

x
xxx
W dniu 12.12.2013 o 12:05, micheliniak napisał:

Patrząc na sprawę z pozycji rzeszy kierowców jadących z południa np. z Włocławka do Torunia....Ruch i wymiana między tymi miastami jest bardzo duża. Dla mnie chorą sytuacją jest brak możliwości zjazdu do Torunia właśnie na węźle w Czerniewicachi skorzystania z nowego mostu. Tam by było tylko 8 km do Placu Daszyńskiego.Po co jechać aż do Lubicza i potem przez Rubinkowo, albo do węzła Toruń Zachód i ciągle wpychać się na stary most.Trzeba już zjeżdżać w Ciechocinku i z powrotem na starą 1-kę. Wymyślili... W drugą stronę sytuacja będzie identyczna.Chyba ktoś w planowaniu nie przewidział, że ten nowy most powstanie.Widać najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze w realizacji. Właśnie brak skomunikowania z DK91 to największy błąd tego układu komunikacyjnego.

Mają w planach połaczenie DK91 (od nowego mostu) z S10 przez las

Ale kiedy to bedzie to nik nie wie.

x
xxx

"Człowiek latami czeka na połączenie Włocławka z Toruniem autostradą, a tu okazuje się, że nie będzie zjazdu do Torunia w Czerniewicach, tylko 15 kilometrów dziurawej drogi wcześniej. Kpina."

 

Można będzie zjechac do Torunia na węźle Lubicz lub na węźle Czerniewice na S10 w stronę Bydgoszczy i potem skręcić w stronę Torunia. Każdy wybierze własny wariant w zależności z której strony będzie chciał wjechać. Tym do centrum Torunia to jeden ch... czy tędy czy tędy. :-)

d
domski

Człowiek latami czeka na połączenie Włocławka z Toruniem autostradą, a tu okazuje się, że nie będzie zjazdu do Torunia w Czerniewicach, tylko 15 kilometrów dziurawej drogi wcześniej. Kpina.

G
Gall Anonim

Rejtanie możesz teraz krytykować, ujawniać wady na nowo wybudowanej autostradzie.

G
Gość
W dniu 12.12.2013 o 20:47, iks napisał:

A czy można by sprawdzić, kto odpowiada właściwie za to, że nie będzie zjazdu do Torunia w Czerniewicach?

Ten kto buduje i zajmuje się drogami krajowymi GDDKiA :)

i
iks

A czy można by sprawdzić, kto odpowiada właściwie za to, że nie będzie zjazdu do Torunia w Czerniewicach?

P
Przemek

Popieram w 100%. Brak zjazdu w Czerniewicach to duży błąd.

m
micheliniak

Patrząc na sprawę z pozycji rzeszy kierowców jadących z południa np. z Włocławka do Torunia....

Ruch i wymiana między tymi miastami jest bardzo duża.

 

Dla mnie chorą sytuacją jest brak możliwości zjazdu do Torunia właśnie na węźle w Czerniewicach

i skorzystania z nowego mostu. Tam by było tylko 8 km do Placu Daszyńskiego.

Po co jechać aż do Lubicza i potem przez Rubinkowo, albo do węzła Toruń Zachód i ciągle wpychać się na stary most.

Trzeba już zjeżdżać w Ciechocinku i z powrotem na starą 1-kę. Wymyślili...

 

W drugą stronę sytuacja będzie identyczna.

Chyba ktoś w planowaniu nie przewidział, że ten nowy most powstanie.

Widać najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze w realizacji. 

Właśnie brak skomunikowania z DK91 to największy błąd tego układu komunikacyjnego.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska