Awaria w zakładach Zachem. Wyciek z kolektora wody

w sumie w normalnie dzialajacych zakladach tez co jakis czas zdarzaja sie awarie. przynajmniej dobrze ze szybko zareagowali i zaczeli ja usuwac...

Jeżeli ul.Przyłubska ,przy której nastąpiła ta awaria i zalała(a właściwie zniszczyła) budynek mieszkalny znajduje się na terenie ZACHEMU,to ja mieszkam chyba nad morzem. Więcej realizmu panowie dziennikarze.Trzeba "odkleić" się od fotela i sprawdzić czy przekazana Wam informacja przez niedorzecznika grupy CIECH jest PRAWDZIWA.

W Zakładach Zachem?Jakich zakładach ,chyba po tym co pozostało.

AWARIA ,niech nikt sie nie dziwi że awari bedzie coraz więcej.Nikt nie remontuje,nie konserwuje nie doglada.Złodzieje rozbierają nie ptrząc na zagrozenia.Narazie to tylko woda,ale co będzie póżniej?

Popieram powyższy wpis !! jeżeli pisze się jakiś artykuł wypadałoby to sprawdzić, czy to w ogóle miało miejsce i jakie skutki tego zdarzenia... Ja osobiście widziałem to na własne oczy i pomagałem ratować dobytek ( w zasadzie to mieszkańcy tej posesji stracili dorobek całego życia ) i to co jest napisane odbiega od tego co się wydarzyło. Wszystko wydarzyło się o godzinie 22 dnia 14 czerwca i trwało zaledwie kilka minut jak woda wdarła się do mieszkania i zniszczyła dosłownie wszystko co się w nim znajdowało... teren w pobliżu zabudowania zamienił się w rwące potoki a woda przez kilka godzin wydobywała się w zastraszającym tempie zanim została zakręcona przez pracowników ZACHEMU. Zresztą służby wezwane na pomoc ( straż pożarna, policja ) były bardzo zaskoczone tym co może zrobić woda z uszkodzonego kolektora należącego do ZACHEMU ! Po tym co się wydarzyło, to można dojść do wniosku, że teren zachemu to jedna wielka bomba i nie wiadomo co i w jakim momencie może się wydarzyć !!! Wcześniej takie sytuacje miały miejsce kilkakrotnie, ale nigdy nie nie z takim tragicznym skutkiem jak teraz !!!