- Za tydzień wybieramy się wraz z grupą znajomych na karnawałową zabawę do klubu. W tym samym gronie spędzaliśmy Sylwestra. Było bardzo miło. Jestem pewna, że i teraz będziemy się bawić doskonale - usłyszeliśmy od naszej Czytelniczki.
W sutannie, pod patronatem świętego
Nie tylko w klubach przetańczą jedną z karnawałowych nocy inowrocławianie. Z ofertą zabaw wyszły bowiem niektóre miejscowe restauracje i gościńce. Właściciele postanowili połączyć dwie okazje - karnawał i jutrzejsze walentynki.
W Kasynie Wojskowym "Azymut" bawić się będzie jutro podczas balu walentynkowego 60 osób. Z kolei w gościńcu "For You" przetańczy całą noc 90 osób.
Jak się dowiadujemy, w niektórych inowrocławskich lokalach odbyły się zamknięte zabawy karnawałowe. Ich uczestnicy postanowili odejść od stereotypu, czyli wyjściowych garniturów i długich sukien.
- Mąż specjalnie na tę okazję szył sobie u krawca księżą sutannę - mówi rozmówczyni prosząca o anonimowość.
Kuracyjne tango
W karnawale nie oszczędzają się przebywający w Inowrocławiu kuracjusze. - Codziennie podczas fajfów, jak i dansingów od 18.00 do 22.00, bawi się w naszym lokalu bardzo wiele osób przebywających akurat w inowrocławskich sanatoriach - zauważa przedstawicielka restauracji "Nad Stawkiem" w Solankach.
Codziennie pełna jest także kawiarnia sanatorium "Metalowiec", w której odbywają się dansingi, a w ostatki kuracjuszy odwiedzi tam nawet "koza", czyli orszak przebierańców.
Rotarianie w pałacu
Podczas tegorocznego karnawału nie zabraknie także balu z przysłowiową pompą. Odbędzie się on dziś w lubostrońskim pałacu. Będzie to Wielki Rotariański Bal Karnawałowy zorganizowany przez inowrocławski RC.
Imprezę poprowadzi profesjonalny wodzirej, będzie pokaz sztucznych ogni i licytacja dzieł sztuki. Każda para otrzyma Inowrocławski Kalendarz Historyczny, rarytas wydawniczy, który wydrukowano tylko w 111 egzemplarzach.