Oprócz Natalii na skandynawskie wojaże wybiorą się także: Daniel Mikołajczak, Jagoda Olejniczak i Gracjana Stefańska.
A wszystko zaczęło się od pewnej wiadomości. - Od kilku lat współpracuję z ośrodkiem w Funce w Borach Tucholskich, stamtąd do szkoły przywędrowała informacja o projekcie edukacji ekologicznej "Harcerska natura" - informuje Iwona Kornecka, pedagog pracujący w świetlicy gimnazjum nr 1.
To międzynarodowe przedsięwzięcie, skierowane było dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Projekt miał podnieść u młodzieży poziom wiedzy przyrodniczej i utrwalić świadomość ekologiczną. Przecież to oni będą odpowiadać za stan przyrody w następnych dekadach.
- Aby zakwalifikować się do programu musieliśmy uzasadnić dlaczego jesteśmy za pan brat z przyrodą i pokazać, że w naszej szkole kładziemy duży nacisk na edukację ekologiczną. Zrobiliśmy to i tak też zaczęła się nasza przygoda....
Dla młodzieży przygotowano konkurs ekologiczny, plastyczny i fotograficzny. Okazało się, że wśród gimnazjalistów i uczniów szkół ponadgimnazjalnych Natalia, mieszkanka Barcina, miała najlepsze oko. Jej szpak zrobił wrażenie, a to z kolei dało pierwszą nagrodę i wyjazd do Norwegii. - Dzieciaki ze szkoły, tak jak wielu innych uczniów z różnych zakątków Polski, przebywały także na obozie w Funce. Podobne obozy organizowały dwa inne ośrodki w kraju. Pobyt trwał 5 dni. Tu liczyła się wiedza i aktywność w różnorodnych formach zajęć. Każdego dnia po sześć godzin. Najaktywniejsi "łapali" punkty - dodaje pani Iwona. A co robili? - Na przykład szukaliśmy i rozpoznawaliśmy drzewa - powiedziała Gracjana. - Badaliśmy też czystość wody - dodała Natalia.
W trakcie pobytu w Funce każdy uczestnik dostał kod dostępu do specjalnej platformy e-learningowej. Wchodząc tam można było rozwiązać szereg zadań, rebusów i zagadek, za które także zostały przyznane punkty. Aktywność na zajęciach w Funce oraz punkty zdobyte za pośrednictwem platformy, liczone do 11 czerwca, zadecydowały, że Natalii w Norwegii towarzyszyć będzie trójka uczniów z tej samej szkoły, czyli Daniel, Gracjana i Jagoda.
Wiadomość o wakacyjnym, dziesięciodniowym wyjeździe dla wszystkich barcińskich gimnazjalistów, a także ich rodziców, była nie lada zaskoczeniem. - Ale miłym oczywiście. To będzie przygoda życia - mówią.