Oto opinie naszych Czytelników:
Grześ: Co robię w halloween? Stoję pod domami sąsiadów przebrany za klauna. W jednej ręce trzymam 4 balony, a drugą macham. W międzyczasie słucham melodii z pozytywki i śmieję się wysokim tonem. Tak właśnie planuje halloween.
Emil: U mnie w szkole już są różne plakaty związane z halloween.
Zuzia: Pamiętam, jak w mojej podstawówce nie było halloween, bo patronem był JP2 (andrzejki nie były problemem). Teraz w moim gimnazjum, imienia również bardzo ważnego człowieka dla chrześcijan, obchodzi się i nawet popiera.
Przeczytaj także: Halloween precz ze szkół! [list kuratora oświaty]
Karcia: Oni jak nie chcą to niech nie obchodzą, a nie, że namawiają jeszcze wszystkich dookoła.
Adam: Miałem w przedszkolu zabawy halloweenowe i wyrosłem na psychopatę, niebezpieczne nie polecam. Oczywiście to ironia.
Maria: Chyba będę obchodzić to święto na złość rządowi.
Krystian: Ja i moje dzieci nie będziemy chodzić po cukierki. Będziemy jednak bawić się w domu.
Adam: Sprawa nie jest taka łatwa. Prawda jest taka, że w naszej kulturze dzień Wszystkich Świętych obchodzi się nieco inaczej, niż w USA. To czas refleksji i zadumy. Może bawmy się w halloween innego dnia?
Kuba: Myślę, że obchodzenie halloween zależy od rodziców i nauczycieli. Niech się dzieciaki bawią z dyniami. Ważne jednak, żeby wiedziały, że to nie jest w życiu najważniejsze. Są inne wartości, które trzeba znać z dnia 1 listopada.
Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
Wideo: Pogoda na dzień (19.10.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active/x-news