https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pałac w Nawrze pod Toruniem zostanie wyremontowany. Ten zabytek to perła architektury w Kujawsko-Pomorskiem

Justyna Wojciechowska-Narloch
Tak prezentował się pałac w Nawrze wiosną ubiegłego roku.
Tak prezentował się pałac w Nawrze wiosną ubiegłego roku. Szymon Spandowski
Muzeum Ziemiaństwa im. Rodziny Sczanieckich w Nawrze będzie nową instytucją kultury w regionie. W poniedziałek, 9 grudnia br. w Urzędzie Marszałkowskim podpisano umowę z wykonawcą na remont tamtejszego zespołu pałacowo-parkowego.

Projekt zakłada przywrócenie wyglądu i formy obiektów z czasu ich rozkwitu i największej świetności, czyli końca XIX w. Pracami objęte zostaną istniejące budynki: pałac, oficyny, dom ogrodnika, budynek gospodarczy i lodownia. Planowane jest także odtworzenie budynków, które pierwotnie wchodziły w skład całej posiadłości, tzn. domu zarządcy, szklarni oraz drugiej piwniczki.

Ten pałac to perła regionu

- Nawrzański pałac to nasza lokalna perła architektury klasycystycznej, do tego jest związany z dobrze zasłużonymi dla rozwoju społecznego i gospodarczego ziem naszego województwa rodzinami Sczanieckich i Kruszyńskich - mówił marszałek Piotr Całbecki. - Przedwojenni właściciele Nawry to wybitni polscy patrioci, żołnierze powstań, działacze społeczni, mecenasi kultury i nauki, wysokiej klasy przedsiębiorcy rolni, politycy. Placówka kulturalna, która tu powstanie, to hołd oddawany przedwojennej ziemiańskiej inteligencji, która swoją rolę społeczną postrzegała jako służbę na rzecz polskości.

Nawra to niewielka miejscowość w gminie Chełmża z bardzo bogatą historią. Stoi tam klasycystyczny pałac, który na swoją rezydencję ponad 200 lat temu zamówił Konstanty Kruszyński. Wykonał go wybitny architekt Hilary Szpilowski.
W tamtych czasach życie wsi koncentrowało się wokół pałacu. To tu w 1806 roku reprezentanci województwa chełmińskiego pod przewodnictwem Antoniego Kruszyńskiego, uczestnika insurekcji kościuszkowskiej, zdecydowali się przystąpić do powstania antypruskiego. Stąd do powstania listopadowego poszedł polski poseł do Landtagu, Józef Kruszyński. Późniejszy, odznaczony krzyżem Virtuti Militari oficer słynnego 4. pułku piechoty, oraz minister powstańczego Rządu Narodowego. W drugiej połowie XIX wieku właścicielem pałacu został Michał Sczaniecki, ożeniony z Bogusławą z Kruszyńskich powstaniec styczniowy, kilkukrotny poseł polski do niemieckiego parlamentu.
Nawrę odwiedzali różni wielcy tamtych czasów, chociażby Julian Ursyn Niemcewicz, Józef Wybicki, Oskar Kolberg, Kornel Ujejski czy Józef Haller. Sczanieccy szczycili się także jedną z największych prywatnych bibliotek w kraju.

Właściciele odzyskali dobra i oddali

Upadek dóbr w Nawrze rozpoczął się po wybuchu drugiej wojny światowej, kiedy wypędzono stamtąd właścicieli rezydencji. Po wyzwoleniu budynek krótko należał do UMK, potem przejął go PGR, a na koniec mieścił się w nim Zakład Doświadczalny Hodowli i Aklimatyzacji Roślin. Po długiej batalii sądowej z jego ostatnim państwowym gospodarzem spadkobiercy Sczanieckich odzyskali prawa do nieruchomości. Stało się to w 2018 toku. Następnie przekazali ją zarządowi województwa. I mimo, że rezydencja była w opłakanym stanie, to plany jej odbudowy powstały dość dawno.
Teraz rezydencja ma odzyskać swój dawny blask. Jak informuje urząd marszałkowski, w najbliższym czasie planowane jest wszczęcie postępowania przetargowego na wyłonienie wykonawcy rewitalizacji zabytkowego parku, która odbywać się będzie równolegle do robót budowlanych.
Szacowany koszt inwestycji to ok. 50 mln zł. Termin zakończenia prac to koniec 2026 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska