Poznacie ich po charakterze
To może być jeden z najmłodszych zespołów w grupie zachodniej.
- Na pewno chłopakom nie zabraknie cech wolicjonalnych - zapewnia Maciej Chrzanowski, menedżer Chojniczanki. - Znakiem rozpoznawczym ma być ambicja i waleczność. Trener Mariusz Pawlak oczekuje, aby w meczu każdy z piłkarzy zostawiał na boisku serducho i zdrowie.
Chojniczanka poszukiwała i nadal szuka, przede wszystkim, zawodników głodnych kolejnych sportowych wyzwań. Graczy z bogatym CV jest niewielu, większość stanowią piłkarze, którzy wspinają się po szczeblach kariery; występujący dotychczas najczęściej na peryferiach dużej piłki. Występy w II lidze mają podnieść ich umiejętności techniczno-taktyczne. Trener Pawlak wie, jak pracować z piłkarzami "bezimiennymi"; pokazał to w poprzednim sezonie w Pruszkowie, gdzie z powodzeniem poprowadził do 4. miejsca tamtejszy Znicz. Zrozumienie filozofii gry, której hołduje szkoleniowiec będzie w przypadku zawodników aspirujących do występów w "Chojnie" decydujące.
Tomkowie - łowcy bramek
Wiadomo od kilku dni, że piłkarzem Chojniczanki w nadchodzącym sezonie będzie Tomasz Mikołajczak, wypożyczony z poznańskiego Lecha. To gracz o typie egzekutora. Obecnie Mikołajczak trenuje jeszcze indywidualnie, ale lada dzień włączy się do zajęć z zespołem.
Na pewno w napadzie będzie miał mocnego partnera; nowym piłkarzem "Chojny" został Tomasz Bejuk. Ma 24 lata, a ostatnio występował w Pogoni Barlinek. W 28 meczach strzelił 20 goli.
Obecnie poszukiwania władz klubu koncentrować się będą na wartościowych młodzieżowcach i... rozgrywającym.
- Szukamy wciąż doświadczonego playmekera, który poprowadzi grę zespołu.Spodziewam się, że na początku tygodnia zawodnik spełniający te kryteria pojawi się w Chojnicach - deklaruje Maciej Chrzanowski.
Pełny tekst przeczytacie w papierowym wydaniu "Pomorskiej" - na mutacji Chojnice
