Na dość oryginalny pomysł wpadło dwóch pijanych mężczyzn, którzy spacerowali tuż przed godz. 4 rano po placu Narutowicza. Mocno podchmieleni panowie postanowili wspiąć się na ponad 8-metrową choinkę świąteczną w centrum miasta. Nie mieli świadomości, że wyzwanie, którego się podjęli, rejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Na nagraniu widać, jak mężczyźni wspinają się choinkę.
Gorzej niestety było z zejściem na ziemię. Jednemu ze śmiałków to się udało, drugi... niestety spadł ze sporej wysokości. Na szczęście skończyło się tylko na potłuczeniach.
Po trzech minutach na miejscu pojawili się funkcjonariusze straży miejskiej, którzy ukarali mężczyzn mandatem karnym w wysokości 100 zł.
- Mężczyźni odpowiedzą też za uszkodzenie mienia. Wstępnie szacowane koszty strat to jest około tysiąca złotych - mówi Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie. - Alkohol przy czynach chuligańskich, dewastacji czy zakłócaniu porządku jest okolicznością obciążającą, a nie usprawiedliwiającą. Nie można się tłumaczyć, że byłem nietrzeźwy i nie wiedziałem co robię. Każdy musi być odpowiedzialny za swoje czyny - dodaje.
