Jeszcze nie wiadomo, kiedy rozpoczną się roboty na berlince w obrębie Chojnic, bo trzeba załatwić masę formalności, a przede wszystkim konieczna jest nowa organizacja ruchu.
Rozwiązaniem może być wprowadzenie ruchu wahadłowego, ale nie wszędzie się da, bo na niektórych odcinkach trzeba np. wymienić przerdzewiałe rury kanalizacji sanitarnej.
- Będzie ciężko - nie ukrywa burmistrz Arseniusz Finster. - I to w najgorszym czasie, kiedy są wakacje. Ale nie ma wyjścia, musimy przez to przejść.
Jak już informowaliśmy, przetarg na roboty wygrała bydgoska firm Betpol. Prace przy berlince to premiera w Chojnicach. W naszym regionie wcześniej firma miała zlecenie w Charzykowach.
W tym roku do przerobienia jest 8 mln zł, reszta w roku przyszłym, zakończenie robót we wrześniu 2010.
Wyłoniono już inżyniera kontraktu. Niespodzianka, bo przetarg został rozstrzygnięty na kwotę 135 tys. zł, a w budżecie było na ten cel 300 tys. zł.