Mł. ogn. Karol Majer służbę strażacką pełni od 6 marca 2006 roku. Wcześniej szlify zdobywał w Wojskowej Straży Pożarnej w Lęborku i w ochotniczej Straży Pożarnej w Unisławiu.
- To moja pasja od wczesnej młodości, choć w mojej rodzinie strażaków nie było - zdradza Karol Majer. - Do pracy przygotowała mnie zwłaszcza służba w wojsku, gdzie byłem dowódcą drużyny. Skończyłem też Szkołę Pożarniczą w Grupie.
Zobacz listę strażaków i jednostek zgłoszonych przez czytelników "Gazety Pomorskiej"
>>>STRAŻACY OSP
>>>STRAŻACY PSP
>>>JEDNOSTKI OSP
>>>JEDNOSTKI PSP
Do pracy napędza go przede wszystkim adrenalina. Lubi tę niepewność, gdy nigdy nie wiadomo co danego dnia czeka go na służbie.
- To działa jak narkotyk, jest mi potrzebne - przyznaje strażak z Chełmna. - Cieszę się, że społeczeństwo obdarza nas zaufaniem, bo przecież to mu służymy. Pomagamy. Nie wystawiamy mandatów, nie ścigamy - stąd pewnie mamy pełną przychylność.
Strażak przyznaje, że z każdej akcji coś zapamiętuje, każde zdarzenie pozostawia rysę.
- Pierwsze wyjazdy do wypadków, w których były ofiary śmiertelne zaliczyłem już będąc w straży wojskowej - dodaje kandydat do tytułu strażaka roku. - W takich chwilach działa adrenalina. Gdybym miał jeszcze raz wybrać zawód - zdecydowałbym tak samo. Niektórzy odchodzą, nie dają rady. Myślę, że ta praca musi być pasją, trzeba ją kochać i spełniać się w niej.
Jak głosować na naszych strażaków?
Każdemu strażakowi, druhowi z OSP oraz każdej jednostce przypisane są kody. Aby oddać głos wystarczy SMS-em wysłać właściwy kod pod nr tel. 71466 (koszt 1,23 zł z VAT). Plebiscyt wygrają strażacy oraz jednostki z największą liczbą uzyskanych głosów. Dla laureatów mamy nagrody - strażacy otrzymają aparaty fotograficzne, a jednostki - upominki od Urzędu Marszałkowskiego oraz specjalistyczny sprzęt ratunkowy ufundowany przez Lubawę S.A.