MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Biathlon. Johannes Boe może zostać nowym rekordzistą

OPRAC.:
Mateusz Ptaszyński
Mateusz Ptaszyński
Fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK
Norweski biathlonista Johannes Thingnes Boe, który w trwających mistrzostwach świata w Oberhofie ma trzy złote medale po trzech startach może pobić rekord pod względem liczby krążków z najcenniejszego kruszcu wywalczonego w jednej edycji tej imprezy

W środę 29-letni Boe był w składzie zwycięskiej sztafety mieszanej na inaugurację mistrzostw w Niemczech. Kolejno pewnie triumfował podczas sobotniego sprintu, a dzień później triumfował w biegu na dochodzenie. Czekają go jeszcze starty w biegu indywidualnym na 20 km we wtorek, męskiej sztafecie 4x7,5 km w sobotę oraz biegu ze startu wspólnego na 15 km w niedzielę, ostatniego dnia imprezy. Niewykluczony jest też jego udział w czwartkowym supermikście, czyli rywalizacji par mieszanych.

Jeśli w czasie tych dwóch konkurencji na mecie zamelduje się jako pierwszy, wyrówna rekord swojej rodaczki Marte Olsbu Roeiseland oraz Niemki Laury Dahlmeier, które zdobyły po pięć złotych medali, odpowiednio, w 2020 i 2017 roku. Wśród mężczyzn najlepsi pod tym względem byli Norwegowie Ole Einar Bjoerndalen (2005, 2009) i Emil Hegle Svendsen (2013) oraz Francuz Martin Fourcade (2016), którym udało się czterokrotnie stanąć na najwyższym stopniu podium jednej edycji MŚ.

"Moje marzenia to... piękna żona i wspaniały syn. To już się spełniło, więc niczego mi nie brakuje. Oczywiście, cieszyłbym się z kolejnych złotych medali, na pewno postaramy się o niego w męskiej sztafecie. W innych konkurencjach będzie już bardzo trudno" - przyznał na konferencji prasowej 15-krotny mistrz świata i zdobywca pięciu złotych medali olimpijskich.

Boe wygrał 11 z 14 zawodów Pucharu Świata w obecnym sezonie, natomiast norweska sztafeta mężczyzn jest niepokonana w czterech dotychczasowych startach. Od tego roku mistrzostwa świata nie są częścią tego cyklu.

"Miałem z tego dużą radość. Liczę się z tym, że w kolejnych startach już nie będę miał takiej możliwości" - przyznał Boe.

Swoją obecną formę ocenił jako najlepszą w życiu, a pod wrażeniem jego dokonań są też rywale. Laegreid nazwał go "kosmitą, który startuje w innej lidze". Z kolei Niemiec Johannes Kuehn uważa, że osiągnięcia Norwega są "imponujące, ale nie zaskakujące".

W tym roku jeszcze poza zasięgiem Boe jest rekord liczby złotych medali licząc wszystkie edycje mistrzostw świata. Niezależnie od wyników Norwega w Oberhofie na pierwszym miejscu klasyfikacji wszech czasów utrzyma się jego rodak Ole Einar Bjoerndalen, który 20-krotnie stanął na najwyższym stopniu podium MŚ. (PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Biathlon. Johannes Boe może zostać nowym rekordzistą - Sportowy24

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska