Bilety na tegoroczny Bydgoski Festiwal Operowy są w sprzedaży od 5 marca.
- Największym zainteresowaniem cieszą się bilety na operę „Kniaź Igor” Aleksandra Borodina - informuje Ewa Chałat z biura prasowego Opery Nova. - Tradycyjnie już sporym powodzeniem cieszy się musical, którym w tym roku będą „Muszkieterowie”. Coraz chętniej widzowie korzystają z możliwości kupienia biletów na festiwal w internecie.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Dobrze sprzedają się też biletu na naszą premierę, czyli balet Sergiusza Prokofiewa „Romeo i Julia. Nie chcemy oczywiście zapeszać i chwalić się przed premierą, ale wszystko wskazuje, że szykuje się prawdziwy hit - mówi Ewa Chałat.
Spektakl to gratka dla melomanów, bo tytuł ten nie był wystawiany w bydgoskiej Operze od przeszło 30 lat. „Romeo i Julia” w choreografii Paula Chalmera to będzie to 3. realizacja tego baletu. Poprzednie miały miejsce w 1962 roku w choreografii Rajmunda Sobiesiaka i w 1987 roku w choreografii Przemysława Śliwy. Paul Chalmer nie po raz pierwszy pracuje z zespołem bydgoskiej opery. W 2015 roku przygotował, cieszącącego się do dziś ogromną popularnością, „Dziadka do orzechów”.
Chociaż do premiery „Romea i Julii” został jeszcze ponad miesiąc, bo pierwsza odbędzie się 21 kwietnia, to na sali prób praca toczy się już pełną parą. - Orkiestra pracuje z dyrektorem Figasem oraz jego asystentem, Kamilem Parchetą. Balet ćwiczy układy choreograficzne z Paulem Chalmerem i asystującą mu Aurorą Benelli - wyjaśnia Ewa Chałat. - Rola Romea była jedną z najczęściej wykonywanych przez Chalmera w latach jego tanecznej kariery. Jako choreograf wystawił „Romea i Julię” w 2013 roku w Paryżu.
Wzmożony ruch panuje również w pracowniach krawieckich. Tkaniny, a więc jedwabie, krepy, żakardy, tiule, żorżety, welury, z których zostaną uszyte kostiumy, zostały zamówione w polskich i w niemieckich hurtowniach obsługującej duże teatry europejskie. A powstanie ich co najmniej 200.
- Jako motyw wykorzystany zostanie dekoracyjny fragment jednego z wawelskich arrasów. Twarze tancerzy zaprojektowała przepiękne maski. Imponującą scenografię do poszczególnych obrazów wzbogacą też ręcznie wykonywane elementy metaloplastyki - opowiada Ewa Chałat.
A co zobaczymy na tegorocznym festiwalu:
- „Romeo i Julia” balet Sergiusza Prokofiewa, Opera Nova w Bydgoszczy; 21 kwietnia godz. 19 - spektakl premierowy, 22 kwietnia, godz. 18 - druga premiera
- „Trzej Muszkieterowie” musical, Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu, 24 i 25 kwietnia, godz. 18
- „Kniaź Igor” opera Aleksandra Borodina, Narodowa Opera i Balet w Sofii (Bułgaria), 27 kwietnia, godz. 19
- „Pocałunek” opera Bedřicha Smetany, Národni Divadlo Brno - Janáčkovo Divadlo (Czechy), 29 kwietnia, godz. 18
- „Nais” opéra-ballet / pastorale héroïque Jeana-Philippa Rameau, Il Giardino d’Amore (Francja, Austria, Polska), 30 kwietnia, godz. 19
- „Kreda”, „Czarny diament” - balet współczesny Dansk Danseteater (Dania), 2 i 3 maja, godz. 19
- „Hercules”, oratorium/dramat muzyczny Georga Friedricha Händla, Nationaltheater Mannheim (Niemcy), 5 maja, godz. 19.
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [08.03.2018]