
Długie bezrobocie
Najczęstszym powodem, który skłania do podawania nieprawdziwych informacji, jest długi okres bezrobocia (24%). Kolejną istotną przyczyną mówienia nieprawdy może być niespełnianie wszystkich wymagań podanych w ofercie pracy — z tą odpowiedzią zgodziło się niemal 18% badanych, zwykle młodych (w wieku 18-39 lat). Co ciekawe, prawie połowa respondentów, którzy przyznali się do mówienia nieprawdy (20%), dopuściła się oszustwa pomimo posiadania wszystkich niezbędnych kwalifikacji do pracy.

Stres głównym powodem
17% ankietowanych za główny powód kłamania uznało stres, jaki towarzyszy rozmowie kwalifikacyjnej. Dlaczego jeszcze okłamujemy rekruterów? Częściej niż 1 na 10 respondentów byłoby skłonnych skłamać, by dostać wyższą pensję niż oferowana. Ponad 7% badanych mogłoby to zrobić, żeby podbudować poczucie własnej wartości, a zaledwie 5% — mając przekonanie, że nie zostaną przyłapani.

Przyłapany na gorącym uczynku
Dla 23% ankietowanych najważniejszym powodem, by nie kłamać na rozmowie kwalifikacyjnej, jest strach przed byciem przyłapanym na gorącym uczynku. Kolejne 23% badanych jako główny powód mówienia prawdy podało poczucie, że to nieuczciwe, zaś 22% — posiadanie wszystkich niezbędnych kwalifikacji. Ponad 18% ankietowanych mogłoby zrezygnować z kłamania na rozmowie kwalifikacyjnej, gdyby spotkanie przebiegało w dobrej atmosferze. Być może dlatego, że przyjacielska relacja z rekruterem niweluje stres oraz buduje poczucie solidarności z pracodawcą.