Minął jednak miesiąc, a na najważniejszej ulicy, łączącej Osową Górę, Czyżkówko i Opławiec z centrum miasta, wciąż trzeba zwalniać i męczyć się z objazdem.
Trudno szukać informacji o przedłużającej się blokadzie na internetowej stronie Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji. Wciąż jako aktualny widnieje bowiem komunikat z początku listopada.
O sytuacji nic nie wie także Zbigniew Sulik, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego: - Jak tylko administrator wiaduktu zgłosi zakończenie naprawy, to natychmiast sprawdzimy efekt i, jeśli będzie taka możliwość, dopuścimy do ruchu pociągów pozostałe tory. Na tym jednak nasza rola się kończy. No i nie obejmuje samej ulicy - tłumaczy.
Przeczytaj także: Przejazd pod wiaduktem na Grunwaldzkiej w Bydgoszczy zamknięty [zdjęcia]
Ostatecznie sprawę wyjaśniają sami kolejarze. Niestety, nie mają dobrych wiadomości, zwłaszcza dla kierowców.
- Naprawa się przedłuża, bo okazała się bardziej wymagająca i kosztowna niż wcześniej przewidywaliśmy - tłumaczy Krzysztof Łańcucki, rzecznik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. I zapewnia, że jeszcze w grudniu zostaną wymienione podpory pod wiaduktem na takie, które umożliwią przejazd samochodów i autobusów komunikacji miejskiej.
- A kiedy dokładnie można się spodziewać tej wymiany - na początku, czy może dopiero pod koniec miesiąca? - pytamy.
- Spodziewamy się, że... w grudniu - pada w końcu odpowiedź.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje