Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bociany bez gniazda w Przepałkowie. Enea obiecuje pomóc

Maria Eichler
Poczciwy bociek zwiastuje wiosnę i jest widomym znakiem, że życie się odradza. Niektórzy wierzą, że to on przynosi dzieci...
Poczciwy bociek zwiastuje wiosnę i jest widomym znakiem, że życie się odradza. Niektórzy wierzą, że to on przynosi dzieci... Archiwum
Jeszcze teraz ze skutkami sierpniowej nawałnicy borykają się ludzie. Ale ucierpiały też ptaki. Powalone słupy energetyczne, gdzie miały gniazda, nie wszędzie zostały na nowo postawione.

Marian Piotrowski z Przepałkowa mówi, że bociany przylatywały do „swojego” gniazda już od dwudziestu lat. Teraz też się pojawiły i są zdezorientowane, bo gniazda nie ma. Sierpniowa wichura powaliła słup energetyczny, platforma, na której ptaki wiły gniazdo, leży obok. - Nie ma komu tego zrobić, bo kto postawi taki słup? - mówi mieszkaniec Przepałkowa. - Ja wydzwaniałem do Enei, w lutym, marcu, obiecywali, że przyjadą, ale nic się nie działo. Teraz też dzwoniłem, ale tam ciężko złapać z kimś kontakt.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Spróbowaliśmy i my. Z połączenia na Eneę Operatora odesłano nas do pogotowia energetycznego Enei, gdzie zgłoszenie zostało przyjęte i zapewniono nas, że brygada dotrze w teren i postawi słup.

Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste, by bociany zadomowiły się na powrót, jeśli słup z gniazdem stanie znowu w Przepałkowie. - Wszystko zależy od tego, czy to są te same bociany - mówi nam Piotr Indykiewicz z Katedry Zoologii i Kształtowania Krajobrazu Uniwersytetu Przyrodniczo-Technologicznego w Bydgoszczy. - Jeśli tak, jeśli przylatują tu i nadbudowują gniazdo, to poczekają. Ale jeśli to nowe ptaki, to mogą polecieć dalej, poszukać czegoś w okolicy.

Nasz rozmówca podkreśla, że dużą rolę odgrywa też to, jak będzie zainstalowane gniazdo. Z reguły energetycy chcą, by miało ono mniejszy ciężar, a to błąd. - Nie można redukować tego, co jest - mówi Indykiewicz. - Warto nałożyć jeszcze trochę traw czy mchu. Bo nam też łatwiej wchodzić do mieszkania po remoncie... Jeśli gniazdo miało 80 cm, to niech ono nie będzie zmniejszane.

Podobne zdarzenie było niedawno w Lotyniu, w gminie Chojnice. Tam akcja „Gniazdo bocianie dla Lotynia” też nastąpiła po nawałnicy. - Były telefony od mieszkańców, że coś trzeba zrobić - mówi wójt Zbigniew Szczepański. - Interweniowaliśmy w Enei i poszło błyskawicznie. Postawili słup, nakładli stare gałązki. Meldunek będzie, kiedy bocian tam zawita.

Ale na razie meldunku nie ma. - Tydzień temu ptak przyleciał, ale to taki zwiadowca - mówi sołtys Lotynia Arkadiusz Kubczak. - Za to w Sternowie, kilometr od nas, jeden się zadomowił. My nadal czekamy, mamy nadzieję, że przyleci. Zależy nam, bo w czasie nawałnicy jeden z pary zginął.

Bocian korzystał z działalności człowieka w średniowieczu, takiej jak usuwanie lasów pod uprawy, jednak zmiany w metodach zabiegów agrotechnicznych i uprzemysłowienie przyczyniły się do spadku liczebności jego populacji i całkowitego zaniku tego ptaka w niektórych regionach Europy. Programy ochrony i reintrodukcji doprowadziły do wznowienia gniazdowania bociana białego w Holandii, Belgii, Szwajcarii i Szwecji. - Przywróceniem populacji bociana są zainteresowani w Anglii. Będziemy z nimi współpracować - mówi nam dyrektor Parku Narodowego Bory Tucholskie Janusz Kochanowski. Ale dla nas poczciwy bociek to symbol wiosny i... tego, że dzieci się rodzą. Bo podobno to on je przynosi...

Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [28.03.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska