https://pomorska.pl
reklama

Bogusław z wizytą w Kotomierzu

(a)
Wspólna lekcja historii polsko-ukraińskiej - o tym, co łączy  oba narody, a nie dzieli.
Wspólna lekcja historii polsko-ukraińskiej - o tym, co łączy oba narody, a nie dzieli. Adam Lewandowski
Bogusław to niewielkie (nieco większe od Koronowa) miasteczko w obwodzie kijowskim, zaprzyjaźnione z gminą Dobrcz.

I dzieci z Bogusławia bawią teraz w szkole w Kotomierzu.

Przyjechali autokarem - dzięki dwom kierowcom 38 godzin jazdy non stop - w środę. 22 zmęczonych gimnazjalistów i dwaj wychowawcy. Zmęczeni. Ale szczęśliwi. Zamieszkali u rodzin w Kotomierzu. Był problem - w jakim języku porozumiewać się?

Bez tłumacza

Dzieci z Ukrainy niechętnie chcą po rosyjsku. Starsi gimnazjaliści wolą już angielski. - Ale to też Słowianie, więc dogadać się można - mówią ich przyjaciele z Kotomierza. - Oni mówią po swojemu, my po naszemu, i rozumiemy się. A do tego, ku naszemu miłemu zaskoczeniu, przygotowali się do wyjazdu przyswajając sporo polskich słów. Więc problemu nie ma.

Dzieci są siebie ciekawe, chcą wiedzieć, jak żyje się tam, na Ukrainie, co robią w chwilach wolnych, czego i jak się uczą.

To, co łączy narody

W minionym tygodniu zwiedzili Chełmno, Bydgoszcz i Toruń. I uczestniczyli we wspólnych lekcjach - m.in. geografii, historii. Zajęcia odbywały się w hali gimnastycznej. Przysłuchiwaliśmy się lekcji historii. Prowadząca zajęcia nauczycielka ze wspólnych dziejów obu narodów wyłuskała to, co najpiękniejsze, co łączyło oba narody. Podobnie było na lekcji geografii u pani Teresy Cholewczyńskiej.

Niestety, wszystko co piękne kiedyś się kończy. Gimnazjaliści z Bogusławia zbierają się już do odjazdu. Rozstaną się ze swymi przyjaciółmi. Ale na krótko. Bo we wrześniu dzieci z Kotomierza odwiedzą Bogusław.

Wybrane dla Ciebie

Na os. Lotnisko w Grudziądzu powstaje ryneczek. Lokalni gospodarze mogą się zgłaszać

Na os. Lotnisko w Grudziądzu powstaje ryneczek. Lokalni gospodarze mogą się zgłaszać

Nieważne czy pochodzą bezpośrednio od rolnika, czy z marketu - truskawki trzeba myć

Nieważne czy pochodzą bezpośrednio od rolnika, czy z marketu - truskawki trzeba myć

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska