Bój o trzynastkę burmistrza Tucholi

Tadeusz Kowalski, burmistrz Tucholi, za przepracowany 2008 rok dostanie dodatkową pensję wysokości 10 536 zł brutto. Zofia Kujath, radczyni prawna wyjaśnia, że trzynastka przysługuje burmistrzowi, bo takie jest prawo. - Pracownik po przepracowaniu pełnego roku nabywa prawo do trzynastego wynagrodzenia, które stanowi 8,5 proc. rocznego wynagrodzenia - mówi.

Radny Andrzej Jerosławski nie ukrywa, że będzie startował w przyszłych wyborach na burmistrza Tucholi. Już teraz wie, co by zrobił, gdyby Rada musiała zdecydować o jego trzynastce. - Panie burmistrzu, jeżeli ja zostanę burmistrzem, to nie będę stawiał Rady przed takim wyborem, bo sam z tego wynagrodzenia zrezygnuję - grzmiał radny Jerosławski, przed głosowaniem o przyznanie burmistrzowi trzynastej pensji. - Burmistrza powinna cechować skromność. Dodatkowo, że zarabia pan więcej niż poprzednik. Rada zatwierdzi tę uchwałę, bo moim zdaniem jest to typowa rada kolesiowska.

Ze stanowiskiem Jerosławskiego nie zgadza się reszta Rady Miejskiej. - Po wypowiedzi radnego Jerosławskiego nasuwa mi porównanie od Zagłoby, który to zrezygnował z Inflant, choć nie był ich właścicielem - podsumował Paweł Cieślewicz, przewodniczący Rady Miejskiej. - Widać, że nie zna pan prawa.

Radny Wojciechowski dodaje, że trudno dyskutować o dodatkowym wynagrodzeniu burmistrza. - Bo jest to normalna trzynastka, która obligatoryjnie przysługuje burmistrzowi - mówi.