Wykonawca miał zakończyć roboty do 19 grudnia. GDDKiA chwaliła się całym przedsięwzięciem, peany na cześć inwestora głosili w imieniu mieszkańców Kusowa i Borówna sołtysi obu wsi. Bo nareszcie będzie bezpieczniej pieszym i dzieciom idącym do szkoły ruchliwą drogą krajową "piątką". I mają ścieżkę - do płotu.
Zabrakło około 50 metrów do skrzyżowania krajówki z drogami do Nekli i Strzelec.
- Sprawa dokumentacji i zabezpieczenia terenu pod inwestycję zabezpieczała gmina - mówi Tomasz Okoński, rzecznik prasowy GDDKiA w Bydgoszczy. - Okazało się, że właściciel firmy przy tej drodze podpisał oświadczenie, ale wycofał się, kiedy wykonawca chciał wejść z budową ścieżki. Myśmy inwestycję w terminie zakończyli. Będzie ją musiała zakończyć już na własny koszt gmina. Bo wina leży nie po naszej stronie.
Byliśmy tamj. Pięknie wykonana ścieżka rowerowa kończy przy płocie SPA, przed skrzyżowaniem z drogami do Nekli i Strzelec Dolnych.
- Właściciele działki nie zgodził się, by płot przestawiali wykonawcy ścieżki rowerowej - tłumaczy wójt Krzysztof Szala. - Uważa, że te roboty może wykonać tylko firma wskazana przez niego. GDDKiA mogła przeznaczyć na przestawienie płotu 6,5 tys. zł. A firma wskazana przez właściciela żądała kilka razy więcej. Mamy sytuację patową. Ale - tak sądzę - jakoś do wiosny dogadamy się. I ścieżka rowerowa będzie przed tegorocznym sezonem turystycznym gotowa.
Mamy taką nadzieję. Bo teraz - a pogoda sprzyja rowerzystom - nawet nie ma jak wyjechać z niej na ruchliwą szosę. Ścieżka jest, ale jakoby jej nie było...
Czytaj e-wydanie »