Zgodnie z ustawą Prawo farmaceutyczne godziny pracy aptek ogólnodostępnych powinny być dostosowane do potrzeb mieszkańców. Zarząd powiatu powinien zapewnić dostępność świadczeń również w nocy, niedziele i święta.
W powiecie sępoleńskim, w którym funkcjonuje 12 aptek i dwa punkty apteczne, jedynie w Więcborku problem jest w pewien sposób rozwiązany. Tam właścicielka apteki przy ul. Ogrodowej 1 na życzenie klienta otwiera aptekę w nagłej sytuacji.
- Ta pani robi to od lat, ale z własnej, nieprzymuszonej woli. Można zadzwonić, podjechać, pani przyjdzie i wyda leki. Do rozwiązania problem zostaje w Sępólnie. W Kamieniu i Sośnie takiej potrzeby ze strony mieszkańców nie ma
- uważa wicestarosta Andrzej Marach.
Władze powiatu od dłuższego czasu starają się rozwiązać problem braku całodobowej apteki. Pojawiły się różne koncepcje, np. dyżur rotacyjny bądź usługa na telefon.
- Jesteśmy w trakcie rozmów z właścicielami aptek. To trudny temat. Rozwiązanie nie jest proste i to z różnych powodów: całodobowe otwarcie apteki wiąże się dla właścicieli z większymi kosztami, bywa, że brakuje pracowników. Chodzi też o kwestię doprecyzowania tych godzin otwarcia. Problem wynika również z tego, że niektóre apteki znajdują się w obiektach handlowych
- wyjaśnia wicestarosta.
Więcej wiadomości z Sępólna i okolic na: pomorska.pl/wiadomosci/sepolno-krajenskie/
Prawdopodobnie w sierpniu zostanie w tej sprawie podjęta stosowna uchwała rady powiatu.
Flash INFO, odcinek 13 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
