Braterska przejażdżka: bez prawka i po pijanemu

Dzielnicowy z Górzna zauważył w Łaszewie renault megane, a za nim opla astrę. Pojazdami kierowali znani mu osobiście dwaj bracia. Kierowca astry był znany szczególnie, gdyż kilka miesięcy temu został zatrzymany przez tego policjanta za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Kiedy dzielnicowy dał znaki do zatrzymania się, mężczyźni rzucili się do ucieczki.

- Po przejechaniu kilku kilometrów porzucili swoje pojazdy - relacjonuje st. asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy policji w Brodnicy.

Dzielnicowy pojechał do domu mężczyzn. Na miejscu okazało się, że starszy z braci (25 l.) nie zatrzymał się, bo nie posiada prawa jazdy.

Zobacz także:Ile dostaną pracownicy z regionu na święta? Sprawdziliśmy!

Za prowadzenie samochodu bez koniecznych uprawnień został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych. Młodszy 22-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i był nietrzeźwy. 25-letni mężczyzna miał ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie. Odpowie za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do sądowego zakazu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Niestety, to nie jedyne tego typu przypadki z ostatnich dni. Przy ul. 3 Maja policjanci zatrzymali do kontroli nissana. Od kierujący kobiety wyczuli alkohol. Po zbadaniu alkotestem, okazało się, że 20-letnia mieszkanka powiatu brodnickiego, ma ponad 0,6 prom. alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali kobiecie prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu w tym stanie grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej: Miejsca niebezpieczne we Włocławku [zdjęcia]

Również w Brodnicy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena transportera. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że 21-letni mieszkaniec powiatu ma obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez sąd. Za jego złamanie mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, że od maja ubiegłego roku kierowcy, którzy nie stosują się do sądowych zakazów prowadzenia pojazdów popełniają przestępstwo za co grozi właśnie do 3 lat pozbawienia wolności.