Wczoraj około godziny 15-tej w Murczynie (pow. Żnin), mundurowi chcieli zatrzymać do kontroli drogowej osobowe BMW, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość. Kierowca jednak na widok sygnałów wydawanych przez policjanta nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Podjęty przez policjantów pościg doprowadził do zatrzymania pirata kilkaset metrów dalej.
Czytaj też: Jechał o 94 kilometry za szybko i rozmawiał przez komórkę
Po zatrzymaniu okazało się dlaczego 21-letni kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Pirat jest bydgoszczaninem i ma przekroczony limit punktów karnych. Ponadto mundurowi ujawnili, że pojazd miał odkręconą przednią tablicę rejestracyjną, która zamiast na zderzaku schowana była w bagażniku.
Czytaj też: Pirat drogowy pędził mercedesem ponad 200km na godzinę
Kierowca stracił prawo jazdy, ponieważ miał już przekroczony limit punktów. Za wczorajsze popełnione wykroczenia dopisano mu już kolejnych 18 punktów. Mężczyzna musi zapłacić jeszcze 1000-złotowy mandat.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje