https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brązowy laur dla chóru ze Świecia

Tomasz Karpiński
Za pieniądze z nagrody chórzyści  odwiedzili zamek w Ostrawie
Za pieniądze z nagrody chórzyści odwiedzili zamek w Ostrawie Fot. Andrzej Bartniak
Świecki chór amatorski zdobył trzecią nagrodę na między-narodowym festiwalu chórów w słowackiem Namestovie.

Nasz chór "Parati Semper" wyjechał do Namestova w piątek. Kolejnego dnia stanął w szranki z ośmioma chórami z całego świata. Zaśpiewali pięć pieśni: "Psalm 77", "Modlitwa o pokój", "Powszednia spowiedź", "Tarce Domine" i "Nieście chwałę mocarze".

Ich wykonanie na tyle spodobało się słowackiemu jury, że przyznało naszemu chórowi trzecie miejsce. Lepsze były tylko chóry ze Szczecina i Czech.

- Wśród tych ośmiu zespołów byliśmy jedynym amatorskim chórem. Dlatego ta nagroda jest dla nas tak cenna - mówi Łukasz Porożyński, dyrygent chóru "Parati Semper". - Ten festiwal__był dla nas nowym doświadczeniem, ponieważ po raz pierwszy byliśmy za granicą. Mieliśmy okazję zobaczyć, jak takie przedsięwzięcie jest zorganizowane. Wiele się nauczyliśmy.

"Parati Semper"

czyli "Zawsze gotowi..." (do dania świadectwa nadziei) - to nazwa czterogłosowego chóru mieszanego ze Świecia. Powstał on w 2002 roku. Załozyli go: Łukasz Porożyński, absolwent Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy i ksiądz Waldemar Różycki, wikariusz parafii p.w. św. Józefa. Chór liczy 32 członków i teraz rozwija się w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Świeciu.

Nagrodą za trzecie miejsce było dwa tysiące słowackich koron. - Pieniądze te podzieliliśmy na członków chóru - wskazuje dyrygent. - Wydaliśmy je na zwiedzenie zamku w Ostrawie.

Jak dodaje Łukasz Porożyński, chórzyści "połknęli bakcyla" i zapowiadają więcej wyjazdów na konkursy i festiwale.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska