Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Breivik w celi z komputerem

rozmawiał jacek deptuła
Marian Filar
Marian Filar Lech Kamiński
Rozmowa z prof. Marianem Filarem, karnistą z UMK w Toruniu

- 21 lat więzienia dla Andersa Breivika, zabójcy 77 ludzi, wzburzyło wielu Polaków. Pytają, jak to możliwe?
- Polska opinia publiczna oburza się niemal zawsze i na wszystko. Trzeba pamiętać, że Norwegia to zupełnie inny kraj, o odmiennej kulturze, nie tylko prawnej i penitencjarnej, ale i cywilizacyjnej. Wczorajsze orzeczenie to był jedyny możliwy wyrok i najlepsze rozwiązanie tego dramatu. Przecież Breivik otrzymał maksymalny wyrok w ramach obowiązującego w Norwegii prawa, w dodatku z możliwością przedłużenia kary po upływie tych 21 lat. Nie można było wydać surowszej kary, nawet gdyby ją ustawowo podwyższono już po masakrze z 22 lipca ub. roku, bo prawo nie może działać wstecz.

- Jednak zaskakujące są komfortowe warunki życia w skandynawskich więzieniach. Breivik ma do dyspozycji pokój z komputerem, salkę siłownię...
- Zgoda, ale tak to wygląda z naszego punktu widzenia. Jak podkreślałem - skandynawska filozofia prawna jest diametralnie odmienna od naszej - oni są bardziej wyrozumiali dla sprawców przestępstw. Wystarczyło zresztą zobaczyć, jak podczas procesu sędziowie i prokuratorzy witają się z oskarżonym. W naszym systemie to nie do pomyślenia. Ale by dokonywać takich ocen, należy też porównać tamtejsze cele z przeciętnym norweskim i polskim mieszkaniem. Wówczas nie odczujemy takiego szoku oglądając zdjęcia Breivika w więzieniu. Tamtejszych standardów mieszkaniowych nie do się porównać do naszych. Natomiast wyobrażenie, że metalowy kibel z nakryciem służący skazanemu za klozet i zatęchła XIX-wieczna cela służy resocjalizacji, jest charakterystyczne dla tej części Europy. Skoro Skandynawowie doszli do tak wysokich standardów życiowych, to nie można ich winić, że się ich trzymają.

Czytaj też: Breivik w złotej klatce

- Na kanwie wczorajszego wyroku znów zaczyna się u nas dyskusja o przywróceniu kary śmierci. Czy jej zwolennicy mają jakieś szanse?
- Na szczęście jesteśmy w Unii Europejskiej i jest to niemożliwe. Jeśli ktoś wyobraża sobie, że w ten sposób można rozwiązać problem przestępczości czy nawet terroryzmu, to jest w błędzie. Nie tędy droga. Nigdzie nie doszło do tego, by po pokazowych nawet egzekucjach potencjalni przestępcy się wystraszyli. Tak może tylko myśleć społeczeństwo nieuków.

- W Oslo wyrok w tak tragicznej i trudnej sprawie zapadł w 10 tygodni. W Polsce byłoby to możliwe?
- To pytanie z rodzaju tych, dlaczego Benfica Lizbona wygrałaby każdy mecz z Górnikiem Łęczna.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska