Inscenizacja potyczki powstańców pod Brodnicą i internowani...
Brodniczanie postanowili przypomnieć jedno z najważniejszych wydarzeń w historii miasta. To w naszym grodzie w 1831 roku zakończyło się powstanie listopadowe. Posłowie, senatorowie, generałowie i walczący w powstańczej armii żołnierze, przeszli granice pruską i zostali internowani w Brodnicy. Wcześniej pod Brodnicą wojsko powstańcze toczyło zacięte potyczki z wojskami cara.
- Przygotowaliśmy inscenizacje ostatniej potyczki powstania listopadowego pod Brodnicą i internowania wojsk powstańczych na terenie Prus - informuje Marian Marciniak, dyrektor Muzeum. - Dla przypomnienia tego ważnego wydarzenia na brodnickim Rynku zasiadł na ławeczce powstańczy żołnierz, zadumany nad tragicznym losem ojczyzny i swoim. Złamana szabla symbolizuje upadek powstania.
beta.pomorska.pl w zupełnie nowej odsłonie. Czekamy na opinie
Pomysł przygotowania rzeźby powstańczego żołnierza narodził się w brodnickim Muzeum, a jego pomysłodawcą był Marian Marciniak, szef placówki. Autorem rzeźby jest brodnicki artysta Janusz Bronclik, któremu w pracach nad "Powstańcem Listopadowym" pomagał znany artysta Adam Kuba Matejkowski. Odlew wykonał Andrzej Mączewski.
W inscenizacji potyczek wojsk powstańczych z armia carską wzięli udział grupy rekonstrukcyjne z Białorusi, Ukrainy i Polski. Na plac bitwy wybrano park Jana Pawła II. Brodniczanie mogli bezpiecznie obserwować zmagania bitewne rozgrywające się po drugiej stronie Drwęcy, siedząc u podnóża zamku.
W czasie weekendowych uroczystych obchodów 180 rocznicy zakończenia powstania listopadowego na mieszkańców czekało moc atrakcji. Były konkursy plastyczne, wystawy, sesja naukowe, debata na temat patriotyzm i bieg śladami powstańczych walk. Nie zabrakło także konkursu strzeleckiego z broni skałkowej i kapiszonowej.
Na zakończenie uroczystych obchodów w Brodnickim Domu Kultury zorganizowano koncert "Polska to jest wielka rzecz" w wykonaniu Zespołu Pieśni i tańca Szkoły Głównej Handlowej z Warszawy.