Brodnica. Kronika policyjna - Kierowcy na rauszu, tuleja mosiężna i wirtualny telefon

Rowerem po piwku
Przy ul.Lidzbarskiej w Brodnicy patrol ruchu drogowego dostrzegł wieczorem na drodze rowerzystę. W czasie kontroli dokumentów Łukasza S. stróże prawa poczuli od mężczyzny woń alkoholu. Badanie alkotestem potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy. W organizmie cyklisty stwierdzono 0,71 prom. alkoholu. Jazdę zakończył w celi policyjnego aresztu.

Złamał sądowy zakaz
Przy ul. Polnej w Jabłonowie Pomorskim policjanci z miejscowego posterunku zatrzymali do rutynowej kontroli kierowcę skody faworit. Kierowcę 30-letniego Bartłomieja W. poproszono o dmuchnięcie w alkotest. Wskaźnik urządzenia pokazał 1,30 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Na dodatek okazało się, że mężczyzna zlekceważył wyrok sądu zakazujący mu prowadzenie pojazdów. Kierowca trafił do policyjnej celi do wytrzeźwienia.

Ledwo trzymał się na nogach
Późnym wieczorem dzielnicowi zauważyli na ul. Grudziądzkiej w Brodnicy rowerzystę, który z wielkim trudem starł się utrzymać prosty tor jazdy. Zatrzymany do kontroli 28-letni Marcin M. ledwo trzymał się na nogach i zionął alkoholem. Badanie alkomatem stanu trzeźwości cyklisty wykazało 2,3 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijanego czeka teraz wizyta w sądzie.

Wirtualny telefon
Pewna mieszkanka ul. Podgórnej w Brodnicy zapragnęła kupić sobie telefon sciphone. Wyszukała na portalu aukcyjnym korzystną, jak jej się wydawało, ofertę i zdecydowała się na zakup. Na podany numer konta wpłaciła 110 złotych i czekała na paczkę. Niestety przesyłka nie nadchodziła. Kobieta poczuła się oszukana i powiadomiła policję.

Znikające tuleje mosiężne
W jednym z zakładów w Jastrzębiu (gm. Bartniczka) niepokój szefostwa wzbudziło znikanie mosiężnych tulei. Nie mogąc schwytać złodzieja zamontowano kamerę. Podejrzany szybko się znalazł. Okazał się nim 58-letni pracownik ochrony. Po sprawdzeniu wyszło na to, że zniknęło 3000 tulei o wartości 8 tysięcy złotych. Złodziej trafił do policyjnej celi.

Uszkodzone dwa auta
W Kuligach (gm. Grodziczno) Wiesław B., kierowca volkswagena golfa nie zachował należytej ostrożności i doprowadził do zderzenia z nadjeżdżającym fiatem seicento. Kierującej fiatem Marii M. , która narzekała na stłuczone przedramię, pomocy udzieliła załoga karetki pogotowia. Strażacy musieli przez godzinę zbierać z jezdni rozlane płyny eksploatacyjne wypływające z pojazdów.