W Nieżywięciu w gminie Bobrowo patrolujący wieś policjanci zatrzymali do kontroli forda sierra. Kierowca 38-letni Bartłomiej K. musiał sporo wypić, skoro badanie alkotestem wykazało w jego organizmie ponad dwa promile alkoholu. Pijany kierowca trafił do policyjnej celi do wytrzeźwienia.
Podobny los spotkał zatrzymanego późnym wieczorem, przez dzielnicowych z Biskupca w powiecie nowomiejskim, 50-letniego mieszkańca Płowęża w gminie Jabłonowo Pomorskie. Policjanci uniemożliwili Kazimierzowi K. dalszą jazdę w miejscowości Ostrowite. Tam właśnie kierowany przez niego volkswagen golf, został zatrzymany do kontroli drogowej. I chociaż stan techniczny pojazdu nie budził najmniejszych zastrzeżeń, to stan kierowcy już niestety tak. Badanie wykazało w organizmie 50-latka 1,3 promila alkoholu.
W Świedziebni policjanci z posterunku w Osieku o wpół do drugiej w nocy napotkali rowerzystę. Mężczyzna miał kłopoty z utrzymaniem równowagi, a jego jazda groziła w każdej chwili wylądowaniem w przydrożnym rowie. Badanie alkotestem 28-letniego Krzysztofa K. nocnego miłośnika rowerowych przejażdżek, wykazało 1,91 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nocna jazda zakończyła się w policyjnej celi.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, pijanym kierowcom grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat oraz 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Dla rowerzysty jazda po pijaku może skończyć się rokiem odsiadki.