Jaka będzie zima trudno przewidzieć - kierownictwo PGK stoi na stanowisku, że musi podołać zadaniom w każdej sytuacji. Remontom poddawane są piaskarki, pługi - dziś już praktycznie gotowe do wyjazdu na ulice miasta.
Ważnym elementem wyposażenia bazy do codziennej akcji odśnieżania, walki z gołoledzią, jest tzw. wytwornica solanki. Dotychczas solankę - mieszaninę soli z wodą - przygotowywano ręcznie. Nocną porą kilku pracowników mieszało godzinami w pojemnikach odpowiednie proporcje. Obecnie uczyni to za nich wytwornica. Nowe urządzenie w ciągu pół godziny przygotuje ponad 1800 l solanki, obsługiwane przez jednego operatora.
- Solanka błyskawicznie reaguje z podłożem, nie dopuszcza do powstania gołoledzi. Tak się robi wszędzie, na całym świecie. Na drogach głównych, na lotniskach - tłumaczy Janusz Posłuszny, prezes PGK Brodnica. - Jest to roztwór specjalnej soli drogowej, działa błyskawicznie. Kiedyś sypało się samą sól. Teraz wystarczą dwa tankowania w godzinach porannych, wyjazd w miasto, ulice są przygotowane.
Urządzenie może działać przy temperaturze przekraczającej minus 20 stopni C. Wówczas jednak stężenie roztworu solanki musi osiągnąć 23 proc.
Brodnica. Zanim mróz skuje świat
Tekst i fot. Bogumił Drogorób
Wytwornica solanki - urządzenie obsługuje tylko jeden pracownik.
Zima na horyzoncie. Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej przygotowuje sprzęt, kupuje nowe urządzenia pozwalające działać na drogach w warunkach najbardziej ekstremalnych.
