Na pola Grunwaldu wybierają się:
Na pola Grunwaldu wybierają się:
Marlena Kępczyńska, Agnieszka Popławska, Anna Śliwińska, Marian Bogucki
Sławomir Kwiatkowski, Piotr Żulewski, Maciej Popławski, Maciej Rżeński, Lech Majocha, Maciej Maciejko, Krzysztof Bielicki, Artur Jasionowski, Piotr Wisiński,
Marcin Wójcik,
Niepełnosprawni z Brodnicy:
Grzegorz Psiuk, Grzegorz Kulpa, Mariusz Jakubowski
Niepełnosprawni z Ornety:
Monika Pudlisz, Bogdan Król, Grzegorz Ojrzyński, Piotr Małek.
Wsparcia udzielają: powiat, magistrat, urząd marszałkowski, Legia Osiek, wodociągi, Piotr Wasiak oraz Artur Gawłowski z Off Road Rescu-Team.
Pierwszy bieg zorganizowano w 2010 roku z okazji 600-rocznicy bitwy pod Grunwaldem. Inicjatorem był Piotr Wisiński, na co dzień pracownik starostwa powiatowego i miłośnik biegów długodystansowych.
Już wówczas zapowiadał, że idea jest taka, by biegać co roku. Słowa dotrzymał. W sobotę wystartują po raz czwarty.
W tym roku pobiegnie ok. piętnaście osób oraz siedem osób na wózkach (w tym czwórka paraolimpijczyków z Ornety).
- Trasa tegorocznego biegu będzie wynosiła ok. 130 kilometrów - mówi Piotr Wisiński. - Trochę ją zmodyfikowaliśmy, uatrakcyjniliśmy. Warto dodać, że biegniemy w sztafecie. Nikt nie pokonuje całej trasy.
Czytaj też: Nocne Bieganie w Bydgoszczy. Zakończyła się ósma edycja Nocnego Maratonu Kanału Bydgoskiego
W Lidzbarku do ekipy dołączy Artur Jasionowski, zastępca komendanta KPP w Działdowie. - W tym mieście pobiegniemy w komplecie, by zaznaczyć swoją obecność i pokazać się mieszkańcom sąsiedniego Działdowa. Być może w ten sposób uda nam się zachęcić również do udziału w biegu za rok - mówi Wisiński.
Prezent z Brodnicy
Sztafeta planuje dotarcie do celu przed godz. 13. Sportowcy wezmą udział w uroczystościach na polach bitwy. Biegaczy będzie można zobaczyć na scenie. Jak co roku zawiozą wójtowi prezenty od mieszkańców naszego regionu, m.in. koszulki, gadżety z logo regionu oraz coś specjalnego.
- To witraż przedstawiający wieżę krzyżacką w Brodnicy. Został nam przekazany przez niepełnosprawnych uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej w Brodnicy - dodaje Wisiński.
Jak uczestnicy przygotowują się do pokonania trasy?
- Właściwie nie potrzebujemy specjalnych treningów - mówi pomysłodawca biegu grunwaldzkiego. - Wszyscy uczestnicy biegają na co dzień, bierzemy udział w zawodach, wyjazdach. Trenujemy niemalże każdego dnia, więc kondycyjnie jesteśmy dobrze przygotowani. Życzylibyśmy sobie tylko dobrej pogody, by słońce nie świeciło zbyt mocno. Wówczas bieg będzie przyjemniejszy.
Czytaj e-wydanie »