– Rosyjskie dowództwo martwi się o to, jak długo zajmie zdobycie Mariupola. Opór obrońców stał się poważnym testem dla rosyjskich sił oraz spowalnia ofensywę w innych miejscach – brzmi notatka brytyjskiego wywiadu z 17 kwietnia, cytowana przez „Europejską Prawdę”.
Według Brytyjczyków, metody stosowane przez Rosjan w Mariupolu, czyli ostrzeliwanie obiektów cywilnych, przypominają wojnę w Syrii oraz Drugą Wojnę Czeczeńską, pomimo zapewnień jeszcze z 24 lutego, gdy Moskwa obiecywała, że nie będzie atakować celów cywilnych.
NATO uważa, że druga faza wojny skupi się na rejonach wschodniej i południowej Ukrainy oraz, że będzie „znacznie krwawsza”.
Źródło: Ukraińska Prawda
