Brzęczek zabrał głos w sprawie Furmana i Romanczuka: Powinni załatwić ją w cztery oczy
red/bill
Sprawą Dominika Furmana i Tarasa Romanczuka zajmie się PZPN i komisja ligi Ekstraklasy.
W trakcie meczu w Białymstoku Jagiellonii z Wisłą Płock doszło do konfliktu między Tarasem Romanczukiem a Dominikiem Furmanem. Piłkarz gospodarzy, urodzony na Ukrainie, opowiadał po spotkaniu, że pomocnik gości nazwał go "banderowcem" i "farbowanym lisem". Gracz Jagiellonii dodał, że jego przodkowie zostali zamordowani przez ugrupowanie Stepana Bandery. Z kolei Furman zaprzeczył tym słowom. - Nie chcę nikogo oceniać, PZPN stara się już wyjaśnić sytuację. Dla dobra ich i całej ligi piłkarze powinni wyjaśnić sprawę na spokojnie w cztery oczy - stwierdził selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
K
Ty kapusciany klaunie zamiast zabierania glosu ktory kazdy kibic ma gleboko w d**** zajmnij sie pisaniem wypowiedzenia jako ,, trener ,, reprezentacji
S
Dominik Furman powiedział prawdę i nie ma czego się wstydzić.
