Polska rozbita przez Portugalię. Gol Ronaldo, samobój Bednarka. Tylko przez moment mieliśmy nadzieję

Decyzją selekcjonera Michała Probierza od pierwszej minuty zagrał debiutujący Maxi Oyedele (Legia Warszawa). W drugiej połowie pojawił się też niewiele starszy Michael Ameyaw (Raków Częstochowa).

Po kilku udanych minutach Polacy oddali inicjatywę. Nie za długo, choć się bardzo starał, ratował nas Łukasz Skorupski. Było też uderzenie w poprzeczkę po pierwszej próbie Cristiano Ronaldo.

Wreszcie w 26 minucie po składnej akcji (dziewiętnaście podań) Portugalia objęła prowadzenie. Po zgraniu głową Bruno Fernandesa do siatki trafił Bernardo Silva. W 37 minucie podwyższył Ronaldo (133 gol w reprezentacji), który dobił próbę w słupek Rafaela Leao. Tego zawodnika nasi defensorzy nie umieli dzisiaj upilnować.

Po godzinie gry boisko opuści fetowany przez 56 tys. widzów Ronaldo. Nim opuścił murawę mógł strzelić jeszcze jednego gola, ale oddał piłkę koledze, który zmarnował sytuację.

Portugalia w dalszym ciągu przeważała. Selekcjoner Michał Probierz dokonał więc kilku zmian. W końcu po jednej z nich złapaliśmy kontakt. Po szarży wprowadzonego Kacpra Urbańskiego trafił bowiem Piotr Zieliński.

Polska podjęła ryzyko w końcówce, ale nie była już w stanie doprowadzić do remisu, za to straciła jeszcze jedną bramkę. To jej druga z rzędu porażka w trwającej edycji Ligi Narodów.

Tuż przed doliczonym czasem nasze nadzieje pogrzebał samobójczy gol Jana Bednarka, który próbował uratować akcję na wślizgu. Polacy próbowali jeszcze zasugerować sędziemu, że feralną interwencję poprzedził faul na Ameyawie, i to w polu karnym Portugalii, ale Holender jedynie rozdał kartki za dyskusje...

Oceny dla Polaków za mecz z Portugalią (skala 1-6)

• Łukasz Skorupski - 4
• Sebastian Walukiewicz - 2 (Jakub Kiwior - 3)
• Jan Bednarek Bednarek -1
• Paweł Dawidowicz - 3
• Przemysław Frankowski - 3
• Maxi Oyedele - 2 (Jakub Moder - 2)
• Piotr Zieliński - 4
• Sebastian Szymański 3 (Krzysztof Piątek - grał za krótko)
• Nicola Zalewski - 4 (Michael Ameyaw -3)
• Karol Świderski - 3 (Kacper Urbański - 4)
• Robert Lewandowski - 2

W drugim meczu naszej grupy Chorwacja wygrała ze Szkocją 2:1. Dzisiejsze wyniki sprawiają, że Portugalia niezmiennie przewodzi tabeli z kompletem punktów. Chorwacja uciekła nam na trzy punkty. Szkocja pozostaje na ostatnim miejscu bez żadnego dorobku. We wtorek (15 października) gramy z Chorwatami na PGE Narodowym.

• 1. miejsce - Portugalia: 9 punktów (bramki 7-3)
• 2. miejsce - Chorwacja: 6 punktów (bramki 4-3)
• 3. miejsce - Polska: 3 punkty (bramki 4-6)
• 4. miejsce - Szkocja: 0 punktów (bramki 4-7)

Piłkarz meczu: Rafael Leao
Atrakcyjność meczu: 7/10