- Właściciel motoroweru, pozostawił go na terenie jednej z posesji w Brześciu z kluczykami w stacyjce uznając, że jest bezpieczny - poinformowała Małgorzata Marczak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Gdy po pewnym czasie wyszedł na podwórze okazało się, że motoroweru już nie ma.
Przeczytaj także: Bobrowo. Pijany kierowca motoroweru wiózł pijanego pasażera
Mężczyzna zgłosił to na policję. Funkcjonariusze w sąsiedniej miejscowości Lubraniec zauważyli mężczyznę jadącego motorowerem.
Gdy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli przejeżdżającego okazało się, że to właśnie on zabrał pojazd. Dodatkowo był nietrzeźwy.
Mężczyzna miał ponad 1,3 promila. Teraz przebywa w areszcie.
Czytaj e-wydanie »