„PomagaMY, czyli Islandia 2017” to charytatywna, rowerowa, samotna wyprawa Kamila Czarneckiego dookoła Islandii. Co wyprawa ma wspólnego z pomaganiem? - Dosłownie? Tak naprawdę niewiele, ale gdy ma się wiarę, dobry plan i wokół sporo dobrych serc to wszystko idealnie się łączy - twierdzi Kamil.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Plan jest następujący: Kamil objeżdża Islandię dookoła. Pokona około 3500 km. W tym czasie zespół „Kujawy na rowerze” prowadzi bloga i fanpage’a. Prowadzona będzie relacja „na żywo” z Islandii. Po ubiegłorocznej rekrutacji do zespołu dołączyli kolejni pasjonaci podróżowania rowerami: Pola Chotyńska, Zu-zanna Nowak, Krzysztof Smo-liński, Przemysław Maćczak, Kamil Wiśniewski, Bartek Ptaszyński. Nieco wcześniej szeregi zasilił Marcin Czarnecki.
- W trakcie trwania mojej wyprawy będziemy zachęcać do wpłat na konto fundacji dla osoby, której chcemy pomóc - mówi Kamil. - Każdy, kto wejdzie na bloga czy będzie śledził nasz fanpage, może zechce wpłacić jakąś sumę, nawet skromną, na walkę z rakiem.
Podróżnik liczy na wsparcie wielu osób. Nawet z niedużych kwot może uzbierać się suma ważna dla kogoś, kto walczy o zdrowie, rehabilitację. - Wiara czyni cuda - mówi Kamil. To się sprawdzało także podczas poprzednich akcji charytatywnych „Kujaw na rowerze” - na przykład „Aniołów dookoła Polski”.
Cel Kamila i grupy: zebranie 10 tys. złotych. Czy im się uda? Czas pokaże. Kamil wyrusza na wyprawę, która na pewno będzie przygodą życia.
Wideo: INFO Z POLSKI odc.19 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.
