https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brzoza z rondem, ale zabraknie ścieżek

Gminę Nowa Wieś Wielka reprezentowali w Barcinie m.in. Leszek Latosiński i Sławomir Fac, przewodniczący rady gminy  (w środku).
Gminę Nowa Wieś Wielka reprezentowali w Barcinie m.in. Leszek Latosiński i Sławomir Fac, przewodniczący rady gminy (w środku). Joanna Bejma
Przebudowa drogi wojewódzkiej nr 254 rozpocznie się w 2018 r.

Nie będzie rozbudowy drogi wojewódzkiej nr 254 w wyższym standardzie. Powstanie za to pięć z ośmiu przewidzianych pierwotnie rond - w tym jedno w Brzozie. Wczoraj w barcińskim ratuszu gościł m.in. Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego oraz Mirosław Kielnik, szef Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.

Burmistrz Barcina Michał Pęziak zorganizował tu bowiem spotkanie z samorządowcami powiatów i gmin, przez które przebiega DW 254 (na spotkaniu nie pojawił się żaden przedstawiciel gminy Łabiszyn).

Kilka tygodni temu poinformowano, że nie zostanie ona zrealizowana w zakresie, w jakim była konsultowana. Kategorię drogi z wyższej „G” zmieniono na niższą „Z”. Marszałek przyznał, że stało się to z powodu zmiany możliwości finansowych. - Liczyliśmy, że wyniki prac dokumentacyjnych, które zleciliśmy firmom projektowym, przyniosą dla nas spodziewany efekt, że ilość dróg, jeśli chodzi o kilometraż i ich wycena - szacunkowa, wstępna - nie będą tak rażąco odbiegać od efektu końcowego - oznajmił.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Okazało się, że projekt, który zlecono i konsultowano ma kosztować około 200 mln zł. Na realizację zadania ZDW otrzymało tymczasem około 100 mln zł. Konieczna była weryfikacja dotychczasowych dokumentacji i ich „odchudzenie”. Piotr Całbecki zapewnił, że zmiana kategorii drogi z „G” na „Z” nie oznacza bylejakości. Największym problemem jest niestety rezygnacja z budowy ciągów pieszo-rowerowych.

Dlaczego zaistniała potrzeba zmian założeń drogi w kat. „Z”? To wyjaśnił Mirosław Kielnik, dyrektor ZDW w Bydgoszczy.
- Po to, by nie nazywać tego rozbudową, a przebudową - usłyszeliśmy.

I tak: droga klasy „Z” będzie przebudowana w zakresie podbudowy nawierzchni do parametrów możliwości przenoszenia 10 ton na oś. Droga będzie posiadała minimum 6 metrów szerokości i niezbędne wyposażenie w elementy bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz pięć rond. W realizacji droga zostanie podzielona na cztery odcinki: Brzoza - Łabiszyn (13 km), Łabiszyn - Barcin (12 km), Barcin - Dąbrowa (13 km) i Dąbrowa - Mogilno - Wylatowo (15,5 km). Roboty budowlane rozpoczną się w 2018 roku i zostaną rozpisane na cztery zadania prowadzone równolegle.

Wszystkie odcinki mają być budowane w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. W czwartym kwartale br. będą ogłoszone przetargi na wyłonienie wykonawcy. Obecny na spotkaniu Leszek Latosiński, sekretarz gminy Nowa Wieś Wielka zauważył, że dla przeciętnego obywatela nie ma znaczenia, czy droga będzie w kategorii „G” czy „Z”. - Ważne jest, żeby ludzie mogli w sposób bezpieczny się przemieszczać - powiedział. I przypomniał, że w Brzozie i okolicznych miejscowościach mieszka 4 tys. ludzi a droga prowadzi jej środkiem. Natężenie ruchu jest olbrzymie. Powstaje coraz więcej domów.

- Przeżyliśmy budowę skrzyżowania w Stryszku, skrzyżowania w Białych Błotach, kawałka S10 i S5, i wiemy, że wtedy rozjeżdżono Brzozę i drogę 254, przy S10 będzie się to odbywało dalej, jeżeli nie będą zachowane odpowiednie parametry. Nie wiem, nie jestem inżynierem, czy 10 ton na oś jest wystarczające, czy to jest z zapasem? Ale wiem, że jeżeli nie będzie ścieżek rowerowych i ciągów pieszych, to dojdzie do tragedii. Dlatego bardzo proszę, żeby wziąć to pod uwagę.

Przypomniał, że w Brzozie wydano już kilkaset tysięcy złotych na odwodnienie miejscowości i drogi 254. - Bo już wtedy z nami rozmawiano o tym, że będzie ona wykonana. To miejscowość, w której nie ma nawet chodników i wygląda to tragicznie.

Pogoda na dzień (11.01.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo/X-News

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Plebs
Odkąd obwodnica jest dla ciężarówek płatna odtąd przez brzozę przyjeżdżają niezliczone ilości ciężarówek
P
Plebs
Odkąd obwodnica jest dla ciężarówek płatna odtąd przez brzozę przyjeżdżają niezliczone ilości ciężarówek
P
Paweł
Brawo dla operatywnego Burmistrza Łabiszyna. Szkoda że tylko inne gminy walczą o drogę. No ale mysle że mieszkańcy łabiszyna to widzą.
K
Karol do Piotra

Piotrze, à propos dennego poziomu - masz przesadne oczekiwania wobec kobiety. Może jej kolega z powiatowego tygodnika, z przygotowaniem zawodowym zdobytym w mogileńskim technikum będzie miał większą przyczepność z tematem. A tym czasem w Łabiszynie ...

 

W dniu 11.01.2017 o 22:51, on napisał:

W Łabiszynie to wystarczy że będzie prosta. Sfrezować wystarczy.

 

... a jak piesi chcą bezpieczeństwa to niech sobie ścieżkę w lesie wydepczą. Tak w praktyce wygląda gospodarskie myślenie.

o
on

W Łabiszynie to wystarczy że będzie prosta. Sfrezować wystarczy.

P
Piotr do Idziego
Ten artykuł to jaskrawy przykład dennego poziomu dziennikarza. Brak najmniejszej analizy sytuacji, no ale to wymaga wysiłku intelektualnego. Jakiś szpec zabezpieczył w budżecie 100 baniek na budowę drogi, czyli niecałe 2 bańki na kilometr i zarzyczył sobie wypasionej drogi. Po zrobieniu dokumentacji okazało się, że tak wypaśna droga kosztuje 4 bańki za kilometr, czyli na całą dróżkę potrzeba 200 baniek. Teraz ogromne zdziwienie mistrzów planowania z Torunia, że coś nie halo. Teraz będzie trzeba zamówić i wykonać nową dokumentację ( koszty i czas) przez co firmy wejdą na drogę być może w 2019 a mistrz z Torunia zapowiadał niedawno, że robota ruszy w 2018. Władza miasteczka autora pierwszego posta myśli, że zrobienie drogi po śladzie przyspieszy realizację a tym czasem okazuje się że to opóźni wejście firm na plac budowy o rok. Gdyby w Toruniu mistrz dobrze planował budżet tej inwestycji dziś mając dokumentację można byłoby ruszyć. A tak naiwni sądzą, że po śladzie będzie szybciej. No nie będzie a poza tym będzie taka lipa jak na drodze z Barcina do Inowrbocławia - bez ścieżek rowerowych i chodników, bez korekty łuków bez rond i obwodnic ( patrz Pakość) oraz z sypiącą się po 10 latach nawierzchnią.
J
Jasiu Walker

Jedno rondo w Brzozie a pozostałe to gdzie? Wiadomo że w Łabiszynie to nie bo tam starczy frezowanie. No ale można się wysilić żeby w gazecie była dokładna informacja.

j
jasio drogowiec

Brawo Labiszyn nie traccie czasu na glupie dyskusje 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska