Wszyscy niecierpliwie czekali na zakończenie tzw. kontroli uprzedniej prezesa Urzędu Zamówień Publicznych dla dwóch przetargów na kontynuację budowy trasy S5. Kontrola nie wykazała uchybień.
- Po zapewnieniu przez wykonawców gwarancji należytego wykonania robót, będziemy mogli podpisać umowy na realizację tego zadania - informuje nas zespół prasowy generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad.
Chodzi o odcinki: Nowe Marzy - Świecie Południe (poprzednia nazwa Dworzysko) o długości 23,3 km i Świecie Południe - Bydgoszcz Północ (Aleksandrowo), który będzie miał 22,4 km.
Zobacz także: Budowa drogi S5. Zaraza nie zatrzymała prac, ale dopuszcza się pracę... zdalną
W ramach tych zadań powstanie dwujezdniowa droga, która będzie miała po dwa pasy ruchu w każdym kierunku (z rezerwą pod trzeci w pasie dzielącym). Przebudowane zostaną również drogi towarzyszące S5 oraz obsługujące tereny przyległe.
Między Nowymi Marzami a Świeciem wybudowane zostaną węzły Sartowice, Świecie Północ, Świecie Zachód i Świecie Południe. Całkowity koszt wyniesie 566 mln 786 tys. zł.
Odcinek Świecie - Bydgoszcz wyposażony zostanie w węzły Gruczno, Pruszcz, Trzeciewiec i Bydgoszcz Północ. Koszt to 583 mln 377 tys. zł.
W budowie jest odcinek Bydgoszcz Opławiec - Bydgoszcz Błonie. Do ruchu ma być oddany jeszcze w tym roku.
Zobacz także: Wstrząsające wrażenia z jazdy drogą S5. Jest też znak ograniczający szybkość do 80 km/h
Niedawno podpisano umowę na kontynuację prac na odcinku Bydgoszcz Błonie - Szubin Północ i przekazano plac budowy.
Od grudnia 2019 r. kierowcy mogą już w pełni korzystać z odcinków: Bydgoszcz Północ - Bydgoszcz Opławiec oraz Żnin Północ - granica woj. kujawsko-pomorskiego. Natomiast od lutego br. można jechać jedną jezdnią S5 między Szubinem Północ a Żninem Północ.
