Na oświatę i pomoc społeczną. Oświata kosztowała nas będzie 6 mln 166 tys. złotych. I jest to porównywalne do ubiegłego roku. Subwencję dostaniemy na poziomie 4,4 mln złotych, plus 262 tys. złotych na przedszkola. Zatem dołożyć z gminnego budżetu musimy aż 1,5 mln złotych. Dużo, jak na gminę. Ale tak jest co roku. Jeszcze gorzej będzie, gdy we wrześniu dzieci sześcioletnie nie pójdą do szkoły. W naszej gminie funkcjonują trzy klasy, każda średnio liczy po dwudziestu uczniów. Za każdym dzieckiem do szkoły trafia 7-8 tys. złotych. Każde dziecko mniej to duża strata. Będziemy przekonywać rodziców, aby zdecydowali się posłać swoje pociechy do szkoły.
Skoro udało się zaplanować wyjątkowo dużo inwestycji, co wśród nich będzie priorytetem?
Najważniejsze są drogi, i to na nie przeznaczymy najwięcej pieniędzy - 2,5 mln złotych. Planujemy przebudowę drogi w Lipienku - 1800 metrów. W tym roku zlecimy też remont około kilometra drogi w Bartlewie. Liczymy na około 100 tys. złotych z byłego fogr-u. Wartość zadania to 400 tys. złotych. Odnowimy więc w tym roku 3 km nawierzchni. Złożyliśmy projekt i wniosek do PROW o dofinansowanie remontu 3 km drogi w Kornato-wie. Realizacja byłaby w 2017 roku. Ponadto, 350 tys. złotych przeznaczymy na bieżące utrzymanie dróg - zakup znaków, kamienia, opłacenie równiarki. Zbudujemy też parking w centrum Lisewa. Powstanie dwanaście miejsc dla aut.