Dochody powiatu włocławskiego na rok 2009 planowane są na poziomie 46 mln 747 tys. złotych. Wydatki mają wynieść 54 mln 566 tys. złotych. Deficyt budżetowy, wynoszący 7,8 mln złotych, zostanie pokryty kredytem bankowym oraz nadwyżką z budżetu. Jadwiga Błaszkiewicz, przedstawicielka opozycji w Radzie Powiatu Włocławskiego nie kryje, że ten deficyt trochę ją niepokoi.
- Mamy obawy w związku z kosztami kredytów, na jakie narażony zostanie powiat - mówi radna. Opozycja krytykuje też zbyt niskie nakłady na oświatę oraz pomysł przeznaczenia aż 98 tys. złotych na promocję powiatu, w tym wydawanie gazety. - Za te pieniądze można zrobić wiele bardziej pożytecznych rzeczy, niż wydawać pismo, które finansowane przez powiat prezentuje wyłącznie punkt widzenia jego władz - podkreśla Jadwiga Błaszkiewicz.
- Mamy też wątpliwości czy taka gazeta, jeśli już musi się ukazywać, powinna być redagowana przez osoby z zewnątrz. Naszym zdaniem powinien się tym zająć któryś z pracowników starostwa.
Opozycja popiera natomiast w pełni działania, podejmowane w zakresie budowy i modernizacji dróg. A jest się czym pochwalić. Powiat otrzymał bowiem aż 6 mln złotych na budowę tak zwanych schetynówek. Trzy miliony z tej kwoty przeznaczone zostaną na drogę Lubień Kujawski- Chodecz.
- Łączny koszt inwestycji to dziewięć milionów - mówi wicestarosta Kazimierz Kaca. - Trzysta tysięcy dołożą władze Lubienia, dwieście tysięcy samorząd Chodcza, resztę starostwo.
Ponad 7,6 miliona złotych kosztować będzie budowa drogi od szpitala wojewódzkiego do Wieńca. Tu również będzie 3-milionowa dotacja plus wkład własny gminy Brześć Kujawski w wysokości 480 tysięcy złotych. Władze powiatu podkreślają, ze to nie jedyne ważne inwestycje, planowane na 2009 rok.
