https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz kłamie (?), powiat nie przedłuża

(kk)
15 listopada w artykule pt. "Gdzie te inwestycje?" pisaliśmy o wątpliwościach radnych i mieszkańców Golubia-Dobrzynia w sprawie zarządzania cmentarzem komunalnym. Wokół tematu pojawiło się sporo kontrowersji.

     Najwięcej dotyczyło domu przedpogrzebowego, który według podpisanej umowy miał zostać wybudowany
     do 30 czerwca 2005 roku
     Nie powstał. Zdaniem burmistrza Golubia Romana Tasarza, cmentarz nie został zagospodarowany ze względu na przeszkody administracyjne:
     - W związku z tym, że plan zagospodarowania Dobrzynia został zakwestionowany, Starostwo Powiatowe w Golubiu-Dobrzyniu nie wydawało pozwoleń na budowę. Taki stan rzeczy trwał od sierpnia ubiegłego roku, krótko po wydzierżawieniu cmentarza do późnej wiosny roku bieżącego. W tym okresie nie było możliwe zagospodarowanie terenu i nie była to wina dzierżawcy.
     _W ostatnim artykule burmistrz Tasarz poinformował, że miasto wydało już dzierżawcy decyzję o warunkach zabudowy i że ten złożył wniosek o pozwolenie na budowę do starostwa. Wkrótce po ukazaniu się naszej publikacji otrzymaliśmy odpowiedź Romana Tasarza na zarzuty, które na podstawie naszego artykułu wysunął Piotr Schick, rzecznik prasowy starostwa. Treść pisma Schicka udostępnił nam jeden z radnych miejskich. Choć u dołu strony znajdowała się informacja, że pismo jest do wiadomości redaktora naczelnego "Pomorskiej" i golubskiej redakcji, do dnia dzisiejszego jej nie otrzymaliśmy. Piotr Schick w owym piśmie poinformował, że wniosek o pozwolenie na budowę do starostwa do 25 listopada nie wpłynął. Rzecznik uznał, że burmistrz Tasarz mówił nieprawdę, świadomie wprowadził Czytelników w błąd i domagał się przeprosin dla autora publikacji.
     Polemika dwóch panów
     - _Przed opublikowaniem artykułu pan Trąbczyński otrzymał decyzję o warunkach zabudowy, niezbędną do pobudowania domu przedpogrzebowego. Poinformował iż niezwłocznie po jej otrzymaniu zwróci się do starostwa z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę. Z niewiadomych mi przyczyn pan Trąbczyński złożył wniosek dopiero 28 listopada. Jeżeli w czyimś odczuciu świadomie wprowadziłem w błąd Czytelników "Gazety Pomorskiej" - przepraszam. Na moje usprawiedliwienie mam tylko to, że chodziło mi o przekazanie informacji, iż procedury zmierzające do pobudowania domu przedpogrzebowego trwają i prace z tym związane ruszą tak czy inaczej wiosną 2006 roku
- wyjaśnił Tasarz.
     Wniosek o pozwolenie na budowę domu przedbogrzebowego rzeczywiście wpłynął do starostwa 28. listopada. Urząd ma 65 dni na jego rozpatrzenie.
     - Wniosek ma sporo braków formalnych. Inwestor będzie musiał stawić się ponownie, by przedstawić niezbędne dokumenty. Takie są procedury, my nic nie przedłużamy - mówi Piotr Schick.
     Przypomnijmy jeszcze, że cmentarz komunalny w Golubiu-Dobrzyniu został wydzierżawiony Mariuszowi Trąbczyńskiemu w ubiegłym roku. Według podpisanej umowy ma on zarządzać nekropolią przez 20 lat.
     Dzierżawca zobowiązał się
     do wypełnienia narzuconych przez miasto warunków, m.in. do zagospodarowania terenu, wykonania alejek i wybudowania domu przedpogrzebowego. Po wygaśnięciu umowy lub jej rozwiązaniu cała wybudowana infrastruktura wraz z nekropolią wróci do skarbu miasta. Według wstępnych szacunków Mariusz Trąbczyński ma zainwestować w cmentarz około 500 tysięcy złotych.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska