Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Golubia-Dobrzunia nie chcą wycinki drzew przy ul. Leśnej

KM
Wycięciu lasku sprzeciwiają się m.in. mieszkańcy skupieni wokół portalu golubkowo.pl., obawiając się także sprzedaży terenu w pobliżu muszli, o który - jak widać - sami dbają
Wycięciu lasku sprzeciwiają się m.in. mieszkańcy skupieni wokół portalu golubkowo.pl., obawiając się także sprzedaży terenu w pobliżu muszli, o który - jak widać - sami dbają
Na początku grudnia burmistrz Golubia-Dobrzynia Roman Tasarz organizuje w urzędzie zebranie, na którym będzie można spytać o wszystkie wątpliwości w sprawie planowanej wycinki części drzew przy ul. Leśnej.

Ciąg dalszy zamieszania wokół sprzedaży sześciu działek przy ul. Leśnej. Władze miasta chcą, aby powstały w tym miejscu domy. Niestety, wiąże się to z wycięciem części drzew.

Właśnie przeciwko temu protestuje komitet obywatelski pod przewodnictwem Anny Budny. Osoby, które chcą się do niego przyłączyć mogą złożyć swój podpis w kilku miejscach w mieście, m.in. aptece pani Budny. Protest popiera także portal golubkowo.pl. Akcja ochrony lasku przy ul. Leśnej ma również swoją stronę na Facebooku. Do wczoraj w południe "polubiło ją" ponad 250 osób.

Właśnie na tej stronie znalazło się oświadczenie, przeciwko któremu z kolei protestuje burmistrz Roman Tasarz, określając - na stronie internetowej magistratu - zawarte w nim informacje jako "pomawiające i szkalujące" jego oraz pracowników urzędu.

Czytaj także: Golub-Dobrzyń. Działki przy ul. Leśniej nie pójdą pod młotek

Burmistrz pisze, że urząd nie ukrywał przed mieszkańcami zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla spornego terenu i informuje, gdzie i kiedy ukazały się ogłoszenia w sprawie możliwości składania w tej sprawie uwag oraz wniosków (nie było żadnych). Podaje też w jaki sposób informował o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu zmiany miejscowego planu (wpłynęła jedna uwaga nie dotycząca odlesienia).

"Do odlesienia zgodnie z planem, na który uzyskaliśmy wszelkie wymagane zgody (...) przeznaczony został teren 5,12 ha, a nie jak wskazuje Pani 25 ha" - pisze. Przypomina, że decyzję dotyczącą zmiany planu ostatecznie podjęła rada, a do dziś uchwały nikt nie zaskarżył. "Publikowane przez Państwa mapy, są kłamliwe, np. wskazują tereny, które nigdy nie były i nie są przeznaczone do odlesienia" - oświadcza i zapowiada, że jeśli do 28 listopada "oszczercze informacje" nie zostaną sprostowane, to rozważy pozew przeciwko przewodniczącej.

Z Anną Budny, mimo prób, nie udało nam się wczoraj skontaktować.
- My postawiliśmy sprawę jasno, chcemy, aby uchwała o sprzedaży działek została cofnięta - usłyszeliśmy od jednego z członków komitetu.

Tydzień temu "Pomorska" na swojej stronie internetowej spytała mieszkańców Golubia-Dobrzynia: "Czy drzewa przy ul. Leśnej powinny zostać wycięte pod budowę domów?". Ponad 77 proc. odpowiedziało, że nie.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

4 grudnia o godz. 17 w sali sesyjnej burmistrz i przewodniczący rady Mieczysław Gutmański organizują spotkanie na temat planów wobec terenu przy ul. Leśnej i pobliskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska