Lipnowscy radni zdecydowali - stosunkiem głosów 9 do 6 - o wysokości pensji nowego burmistrza Pawła Banasika. Wyniesie ona około 6800 złotych brutto - czyli mniej, niż na początku pracy miała jego poprzedniczka - Dorota Łańcucka i zasiadający w fotelu burmistrza jeszcze wcześniej Janusz Dobroś.
- Proszę to przemyśleć - apeluje do radnych jeden z naszych forumowiczów. - Sytuacja stała się bardziej żałosna, niż śmieszna, gdy burmistrzowi za tak odpowiedzialną pracę ustala się tak niskie pobory - uważa lipnowianin. - Mam wrażenie, że radni najwyraźniej w tym temacie postanowili zrobić z siebie i mieszkańców Lipna pośmiewisko i temat drwin oraz dowcipów - twierdzi inny, oburzony forumowicz. - Mam cichą nadzieję, że na następnej sesji radni mimo wszystko równie oszczędni będą również wobec własnych diet.
Przeczytaj również: Wybory samorządowe. W Lipnie wygrał Paweł Banasik, a w Chrostkowie - Mariusz Lorenc. Policja bada sprawę kupowania głosów
Burmistrz Paweł Banasik nie chciał się wypowiedzieć na temat wysokości własnego uposażenia. - To decyzja większości radnych w radzie - komentuje krótko Maria Turska. Potwierdza, że diety przewodniczących komisji i radnych pozostały bez zmian. Przewodnicząca rady będzie otrzymywać miesięcznie ponad 1300 zł, jej zastępcy i przewodniczący komisji - ponad 460 zł, a pozostali radni ok. 374 zł.
Przypomnijmy, że radni ze Skępego, ze względu na wiele potrzeb gminy, obcięli sobie diety o połowę. Ale ich burmistrz będzie zarabiał tyle samo, co poprzednik, czyli 8400 zł brutto. Wójt Tłuchowa Krzysztof Dąbkowski ma ponad 10 tys. pensji brutto. Ponad 11 tys. brutto zarabia nie mający zastępcy Andrzej Szychulski, wójt gminy Lipno. Wójt Kikoła ma 9900 zł brutto, a wójt gm. Chrostkowo - 8400 zł brutto.
Czytaj e-wydanie »
