Burmistrz Żnina o bałwanie na rynku

Nowe oświetlenie będzie kosztowało gminę Żnin 55 tys. zł. Jak przyznał burmistrz Robert Luchowski, ceny oświetlenia bożonarodzeniowego "są tak magiczne i zadziwiające jak same święta ".

- Też chciałbym, żebyśmy zrobili coś taniej i proszę mi wierzyć, staramy się szukać rozwiązań najbardziej optymalnych.
- Chcę też powiedzieć, że całe oświetlenie, które zastaliśmy w tej kadencji, podlega systematycznej wymianie - powiedział burmistrz.

Zwrócił też uwagę, że potrzebę wymiany i zakupu nowego oświetlenia zgłaszali sami mieszkańcy. Na przykład w czasie zmiany oświetlenia na Placu Wolności i ul. Śniadeckich pojawiły się postulaty, że trzeba takie oświetlenie zrobić na ulicach Mickiewicza, Klemensa Janickiego, Gnieźnieńskiej. Swoje postulaty zgłosili też wierni z parafii św. Marcina, którzy chcieli, aby ozdoby zostały zamontowane w okolicach ich kościoła.

Zmiany mają dotknąć także żniński rynek.

- Mam nadzieję, że ten bałwan wreszcie zniknie z Placu Wolności. A co pojawi się w jego miejsce, tego nie powiem. To będzie miła niespodzianka. Zaznaczam, że to na pewno nie będę ja - dodał z uśmiechem włodarz Żnina.