- Mieszkam prawie 100 kilometrów stąd, ale warto było przyjechać, żeby zobaczyć twarze dawnych koleżanek - mówi jedna z uczestniczek spotkania. - Z kilkoma do tej pory utrzymuję kontakt. Niektóre z nich są już mamami. Czas biegnie szybko, ale dobrze jest widzieć, że bursa się rozwija, że przyjmuje coraz większą ilość osób. Taka pomoc jest wielu młodym ludziom bardzo potrzebna.
Bursa szkolna przy BCC funkcjonuje od 2002 roku. W pierwszym roku działalności mieszkało w niej 12 dziewcząt. Obecnie, w roku szkolnym korzysta z niej ponad 50 uczniów. Na początku była przeznaczona wyłącznie dla dziewcząt, uczennic szkół ponadgimnazjalnych. Od czterech lat mieszkają w niej również chłopcy. Do dyspozycji mają pokoje 2, 3 i 4-osobowe. W pełni wyposażone w meble, również w stały dostęp do interentu. Mieszkańcy bursy biorą udział w licznych akcjach, imprezach organizowanych na terenie BCC. Łączna liczba absolwentów, którzy przewinęli się przez te osiem lat przez bursę to 250 osób.
- Dziś większość z nich ma własne rodziny, prowadzi dorosłe życie, do którego, przygotowaniem niewątpliwie był pobyt w bursie - mówi Ilona Barańska z BCC. - Dzięki ukończeniu szkoły średniej wielu absolwentów miało szansę kontynuować naukę na studiach wyższych. Obecnie blisko 70 procent absolwentów studiuje, lub ukończyło studia.
Kwiaty i podziękowania były wyrazem wdzięczności za pracę wychowawców.