Bella Cup 2012 mecz finałowy Paula Kania v Danka Kovinic
Finał był bardzo ciekawy, a wielu wymian z drugiego i trzeciego seta nie powstydziłby się niejeden znacznie większy turniej. Tym razem uniknęliśmy steranych karierą weteranek, a znalazły się w nim bezkompromisowe przedstawicielki młodego pokolenia i być może przyszłe gwiazdy tenisa, które szybko pną się w światowym rankingu: 20-latnia Paula Kania i zaledwie 17-letnia Danka Kovinić.
Pierwszy set to triumf 6:3 Kovinić, w drugim coraz lepiej grająca Polka zwycięża 6:4. W decydującej partii Kania szybko przełamała Czarnogórkę i prowadziła 3:1. Potem jednak pięć kolejnych gemów i cały mecz wygrała Ković. Toruń opuszczała z uśmiechem na ustach, czekiem na 3 tys.,dolarów i bagażem punktów, które zapewnią jej kolejny skok w rankingu WTA.
- To nie był mój dzień, zagrałam najsłabszy mecz w ciągu tygodnia. W sumie to był jednak dobry turniej, świetnie zorganizowany. Polubiłam zwłaszcza toruńskie naleśniki. Akurat przed finałem nie zjadłam ani jednego, może dlatego przegrałem - uśmiechała się Kania.
Przypomnijmy, że pecha mieliśmy także w finale debla. Tam przegrały Katarzyna Piter i Barbara Sobaszkiewicz, podobnie zresztą jak dwa lata temu.