https://pomorska.pl
reklama

Bydgoscy policjanci poszukują czwórki nieletnich, którzy znikneli z domu

(pio)
W Bydgoszczy trwają poszukiwania czwórki niepełnoletnich.
W Bydgoszczy trwają poszukiwania czwórki niepełnoletnich. archiwum
Liczba ucieczek młodych bydgoszczan wzrasta. Od stycznia odnotowano ich już o około jedną trzecią więcej niż w całym 2011 roku.

Łukasz ma 17 lat i dziesięć ucieczek na koncie. Chłopak przebywa w domu dziecka przy ul. Traugutta na Szwederowie. Placówka nie jest zamkniętym ośrodkiem, więc nastolatek ucieka. Za każdym razem szuka go policja. I za każdym razem znajduje małolata w innym miejscu: opuszczonej ruderze, u kolegi na działce, na ulicy w centrum.

Wzrasta liczba młodocianych uciekinierów. - W całym zeszłym roku w Bydgoszczy i powiecie odnotowaliśmy 72 zaginięcia osób do 18. roku życia - informuje nadkom. Maciej Daszkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji.- Od początku tego roku mamy już 97 przypadków.

Zobacz także: Zaginieni mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego [zobacz ich zdjęcia]

Trwają poszukiwania czwórki niepełnoletnich, m.in. 13-letniego Tomka. Zniknął z domu rodzinnego w miniony wtorek. Nie pierwszy raz. Uciekają nie tylko dzieci z wielodzietnych, biednych rodzin, w których przemoc i alkohol są na porządku dziennym. Coraz częściej desperacki krok podejmują małolaty z tzw. dobrych domów. Zapracowani rodzice tracą kontakt z córkami i synami. A dzieciaki próbują na siebie zwrócić uwagę mamy i taty, więc opuszczają dom. Inne powody to nieszczęśliwa miłość, złe oceny albo kłótnie.

- Rozmowa z dzieckiem to podstawa dobrych relacji. Powinniśmy wiedzieć np., jakie są zainteresowania dziecka i jak reaguje w trudnych sytuacjach - radzi Wanda Gredżuk, dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1. - Warto dbać o przestrzeganie zasad, np. informować, o której i gdzie się wychodzi. Rodzice muszą jednak pamiętać, że przestrzeganie norm dotyczy wszystkich członków rodziny, nie tylko dzieci.

Gdzie najczęściej mali uciekinierzy są znajdywani? W domach koleżanek i kolegów, u sympatii (czasem partner jest starszy o ponad 20 lat), w galerii handlowej. Zdarza się, że w innym mieście.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
anna
"Uciekają nie tylko dzieci z wielodzietnych, biednych rodzin, w których przemoc i alkohol są na porządku dziennym." Skoro wiadomo, że przemoc i alkohol są na porządku dziennym, to może należałoby pomóc tym dzieciom, zamiast ścigać je jak zwiarzęta i oddawać w ręce "stęsknionych" rodziców?

Wybrane dla Ciebie

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Czerwcowa waloryzacja emerytur - jest nowy wskaźnik. Tak urosną świadczenia od lipca

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska