
Cywilny patrol bydgoskiej drogówki zatrzymał kierowcę, bo ten za wolno zjeżdżał z ronda Fordońskiego. Mandat - 500 złotych. Tyle tylko że zdaniem ukaranego policjanci sami popełnili wykroczenie, bo stanęli radiowozem na trawniku.

Cywilny patrol bydgoskiej drogówki zatrzymał kierowcę, bo ten za wolno zjeżdżał z ronda Fordońskiego. Zdaniem ukaranego, policjanci sami popełnili wykroczenie, bo stanęli radiowozem na trawniku. I jak widać na zdjęciu - nie zrobili tego po raz pierwszy, bo w tym miejscu trawy już nie ma.

Tak wygląda wypisany kierowcy mandat. - Opis wykroczenia jest dla mnie nieczytelny. Czy powinien być takowym, czy można taką niestaranność obarczoną mandatem 500 zł wręczyć obywatelowi? - pyta ukarany kierowca.